eh mam dosyć wszystkiego. W pracy mnie wykorzystują, do tego jestem strasznie nieśmiała i nie mogę złapać kontaktu z współpracownikami. Szefowa się mnie ciągle czepia za byle co. W dodatku parę miesięcy temu przyjaciółka się ode mnie odwróciła i chłopak zostawił. Niby jestem w związku z drugim ale ciągle tęsknie do tamtego...
-
31 sierpnia 2015, 06:39:50Nie, ona bardzo dużo gada z innymi. Wszyscy ją z miejsca polubili, bo jej siostra z nami pracuje.
-
30 sierpnia 2015, 21:20:41A może ona ma taki sam problem i nie odzywa sie bo jest niesmiala. W sumie inne osoby mogą nas tak postrzegać jak ty ją ze nie odzywamy się zbyt często wiec jesteśmy nie mili i mamy wszystkich gdzieś.
-
30 sierpnia 2015, 19:46:44Ja pracuję z samymi studentami. Głównie są to kobiety 17-23 lata. Jest jeden chłopak, ale on to już jest kompletnie niemiły dla nowych pracowników.
-
30 sierpnia 2015, 19:44:31Bardzo mi pomaga odezwanie sie kogos do mnie, co rzadko sie zdarza.
-
30 sierpnia 2015, 19:44:07Moze akurat na taka trafilas co nie lubi towarzystwa albo rozmawia tylko z takimi co dobrze pozna..a moze ma wlasnw sprawy problwmy jest zamyslona i nie chce jej sie gadac.. Nie szukaj problemu zawsze w sobie. Nie trac nadziwi i kontynuuj takie otwarte zachowaniw, na pewno przyjma kogos nowego albo lepiej sie z reszta poznasz i juz. Ja na poczatku w firmie tez bylam na boku i siw niezvyt odzywalam a teraz ze wszystkimi mam swietny kontakt i uwielbiam z nimi przebywac :D czasem trzwba czasu wspolna praca zawsze laczy ludzi tylko nie tak od razu
-
30 sierpnia 2015, 19:43:19Jak juz mowicie o niesmialosci to ja tez sie nie odzywam, ale osoby z ktorymi niedaleko jestem chyba wiedza, ze taki jestem i nie olewam, bo pomoge, jak cos chca. I one tez. Ale gadac nie gadam czasami zdanie powiem. Ale, u mnie jest troche inaczej, wokol mnie kilka kobiet mezatek, to nie dosc ze jestem niesmialy, to one zajete.
-
30 sierpnia 2015, 19:39:57Ja mam identycznie. Nawet jak się staram to ludzie mnie olewają i idą do innych
-
30 sierpnia 2015, 19:38:04Nie wiem co jest we mnie, że ludzie z pracy mnie tak traktują. W zeszłym tygodniu pracowałam z pewną dziewczyną, która jest całkiem nowa. Przedstawiłam się, byłam miła, starałam się uśmiechać i odezwać się od czasu do czasu, mimo że jestem cholernie nieśmiała i sprawia mi to trudności w kontaktach. Dzisiaj ta dziewczyna olewała mnie na maksa, udawała, że mnie nie zauważa, nie odezwała się ani słowem. I tak mam bardzo często z innymi osobami. Aż chce mi się płakać.
-
30 sierpnia 2015, 19:16:59Mnie też olewają i ciagle mi się wydaje że mnie obgadują jak slysze ze gadaja w kącie i sie smieja:/ Rowniez mam tylko 15 min przerwy na 8/9 godz co jest po prostu nienormalne. Moja sie mnie czepia nawet o takie rzeczy które nie zaleza ode mnie. Ale zawsze jest moja wina. Wszystkich traktuje normalnie i mysli ze jak jestem na stazu to moze mna pomiatac. Mam ochote rzucić ta prace w cholere ale boje sie ze w innej bedzie jeszcze gorzej...
-
30 sierpnia 2015, 18:52:12Mam dokładnie to samo. Jestem nieśmiała i przez to ludzie z pracy są dla mnie bardzo niemili i mnie olewają. Szefowa opierdala mnie o najmniejszą głupotę. Gdy do mnie mówi ma niezadowolony wyraz twarzy, a przecież jestem dobrym pracownikiem. Dzisiaj dostałam opierdol za banana na biurku i kazała mi go odnieść do szawki na socjal. Powiedziała, że mam sobie tak podzielić przerwę, żeby mieć czas na jedzenie- na 9 godzin pracy mam 15 min przerwy. zjedzenie posiłku w takim czasie jest dla mnie nieludzkie. Czuję się jak w obozie pracy, a ona zachowuje się jak Hitler. Nienawidzę jej!! Pozdrawiam Cię serdecznie autorko!