Dlaczego muszę mieć tą głupią depresje?? Dlaczego ona nie chce mnie zostawić.. Dlaczego nie mogę być wesoła, radosna, pełna życia? Dlaczego chce mi się wyć i coraz gorzej mi wychodzi powstrzymywanie się od tego? Dlaczego jest mi tak bardzo, bardzo, bardzo smutno? Dlaczego musi tak być. Ile jeszcze tak będzie? Co ja mam zrobić? PRzecież nie mogę chodzić i płakać.. No ja pie***** co ja mam zrobić ze sobą
-
8 października 2015, 20:38:08jak wąsy to i broda do góry
-
8 października 2015, 20:18:32Wąsy do góry. JeszcE nadejda tluste czasy :)
-
7 października 2015, 11:28:59A najgorsze jest usiasc w 4 scianach i nie miec zadnego zajecia. Trzeba czyms zajac glowe, tak mysle.
-
7 października 2015, 11:24:32Mi pomaga tez ruch na powietrzu, troche pojezdzic rowerem. Po tym jakis czas czuje sie ok, nic mnie nie doluje tak bardzo, oczywiscue do czasu.
-
7 października 2015, 11:16:43Próbuje. I pomaga tylko na tyle, żeby łzy mi nie popłynęły i nie było nic widać
-
7 października 2015, 10:56:54Moze sprobuj wynajdywac we wszystkim cos pozytywnego.