Zostalam zgwałcona, w dużej mierze przez własną glupotę. Zglosilam to na psy, staralam sie nie myśle...
-
31 sierpnia 2015, 19:01:10Kara dla niego czy zemsta nie odda tobie honoru. Co ja zreszta mowie, robiac to odebral honor nie tobie lecz sobie. Jak pustym nieszczesliwym i zniszczonym trzeba byc by robic cos takiwego.. Nke bierz tego osobiscie autorko.. Dla niego moglaby to byc kazda, nie czuj sie jak ktos gorszy bo wzialby kazda pierwsza lepsza ktora by przechodzila a akurat padlo na ciebie..
-
31 sierpnia 2015, 15:38:26kazdy inaczej przeżywa inaczej
-
31 sierpnia 2015, 15:22:26Coś ta historia brzmi na zmyśloną, nie obraź się ale nie piszesz jak osoba po gwałcie
-
31 sierpnia 2015, 13:48:52To było w ostatni dzień szkoły czyli 3 miechy temu i chcesz mi powiedzieć że policja nie zaproponowała tobie rozmowy z psychologiem od tego czasu?
-
31 sierpnia 2015, 12:16:04Możesz odwołać się od decyzji prokuratury? Ja bym tego tak nie zostawił. Walcz o swoje! Tego skurwiela powinni wykastrować, a jaja rzucić psom na pożarcie. Zgłoś to jeszcze raz, nie poddawaj się. Jak policja to oleje to poszukaj ludzi, którzy pomagają ofiarom gwałtów - takich organizacji jest sporo. Nie może być tak, że ten kutas jest na wolności, bo przez to gwałciciele czują się bezkarni i dalej to robią.
Druga sprawa - co znaczy "przez własną głupotę?" Nie chcę cię zmuszać do rozdrapywania tej sprawy, jeśli nie chcesz to nie pisz, ale to brzmi trochę tak jakbyś niechcący w jakiś sposób mu to umożliwiła. Może to dlatego uwierzyli w wersję że sama tego chciałaś? -
30 sierpnia 2015, 23:02:27Ale złamany chuj! Policja jak zwykle chuja zrobiła! Jak ja bym takiego zboka dostał w swoje ręce to bym mu nogi połamał ..Tacy skurwiele chodza po mieście a policja czeka .. interweniuje dopiero wtedy gdy coś się stanie... ! A potem i tak tacy skurwiele wracają na wolność i dalej krzywdza kobiety... przestępczość na świecie niestety rośnie... a policja nic z tym nie robi...
-
30 sierpnia 2015, 21:19:45Może pójdź do jakiejś psycholog, może poradzi Ci jakoś uporządkować swoje myśli. Bardzo mi przykro, nie wiem jak to się stało, czy Cie upił czy co? Jak to napadł Cie czy co?