Ja to wiem bo ja mieszkam na wsi i widze jak ludzie zyja. Moze i jest bieda ale nie ma chociaz wojen, jest bezpiecznie stabilnie..jakos sie trzeba pocieszyc

Ale obecnie ludzie w Polsce żyją na granicy nędzy, nie mają co włożyć do gara, nie stać ich na opłacenie mieszkania, nie mają pieniędzy na leki. Nie mówię tutaj o posiadaniu pieniędzy na najnowszego iphone, sportowe auto i super wakacje. Chodzi mi o to, że wielu ludzi nie stać na minimalne przeżycie z miesiąca na miesiąc.

Masz racjw ludzie zasluguja na wiecej.. Jedzeniw nalezy sie kazdwmu ale ten kto pracuje powinien miec tez na inne wydatki.. Z drugiwj strony bogactwo materialne to sztuczny zapelniacz ziwjacej wewnarrz zagubionwgo czlowieka pustki.. Njeraz biedniejsi sa bardziwj pogodni..zyja bardziwj beztrosko , co niespodziewane..

Jak wiadomo, nie mam zapewnionego wynagrodzenia, tylko zapewniony haracz bez wzgledu na dochod. Wole juz o tym nie mowic.

Hmm, mam swoja firme i mogloby nie byc zle, gdyby nie zlodzieje Panstwo ktore kradnie moje pieniadze.

Ale ja nie mam zamiaru kombinować ile wlezie i oszczędzać na jedzeniu, byle odłożyć kilka groszy. Oczekuję, że za ciężką pracę dostanę uczciwe wynagrodzenie, ale nie miskę ryżu.

Z pomoca ludzi zawsze da sie rade tylko trzeba rozmawiac, powiedziec komus ze potrzwbujesz pomocy, nie wstydzic sie..jest mnostwo ofert pracy, nawet z urzedu pracy szukaj albo sezonowe. Zawsze na cos sie zalapiwsz na poczatek a potem troche odlozysz i ewentual ie w trakcie mozesz szukac innej pracy. Jak kto jest sprytny umie sie ustawic tam popyta tu zalapie i juz ma co trzeba

Przechodzisz w skrajnosc tu nie Afryka, nie mozna miec domku z lisci

Powiedz to ludziom w Afryce.

Wlasnie, trzeba miec gdzie zamieszkac, no ppwiedz mi jak za 1000 czasem 1300 a jak ktos straci prace?

Luksusy są zbytkiem a wyżyć są w stanie nawet bezdomni.

Nienawidzę Cię Polsko.

Ani wspolnie gdzies zamieszkac

Ja tez, nie urodzilem sie zeby byc niewolnikiem, boje sie zwiazku z kobieta, bo boje sie, ze nie bedzie nas stac na rodzine