Głupia jestem, głupiutka blondyneczka, rzygać się chce. Nie idzie mi autoCAD, w programowaniu jestem beznadziejna, nawet nie umiem zmierzyć cholernego napięcia na dysku. I spaliłam płytę główną wymieniając zepsutą kartę dźwiękową, Boże, jestem skończoną idiotką
-
5 marca 2015, 21:20:26Współczuję ci. Sama miałam bardzo dużo problemów z autoCADem. Ukończenie kursu było dla mnie koszmarem, za to uwielbiam kreślić na kalce.
-
5 marca 2015, 07:29:58Jak studentka na studiach to pewnie jej tylko imprezy i chłopaki w głowie a nie nauka.
Aa -
4 marca 2015, 23:51:46oho pachnie mi studentką :)
Przez to samo przechodziłam, również miałam wiele chwil zwątpienia, które mnie w sumie do dziś nie opuściło :) Jedno jest pewne najważniejsze, że chcesz się czegoś nauczyć i że się starasz:) Nikt nie staje się genialny od tak, każdy musiał się uczyć na samym początku. Wiec moja rada brzmi wyluzuj. Brzmi dziwnie i wiem że ogarnia panika "bo kolokwium" "bo jak ja to zaliczę", tylko że przejmowanie sie, płacz nic ci nie da, a tylko marnuje się czas na lament zamiast działać. Nie jestem dobra w programowaniu ale wiem że do tego trzeba być wytrwałym :) znajdz sobie kurs, wypożycz książkę i działaj. Coś nie wychodzi w autocadzie czy programowaniu to rzuć tym na chwile pójdź na spacer, a jak wrócisz to spróbuj na to spojrzeć jeszcze raz. Jeśli kompletnie nic nie rozumiesz... są konsultacje na studiach (większość prowadzacych je ma) + jest wielu miłych studentów którzy bardzo chętnie coś wyjaśnią, pomogą. Świetne kursy są również prowadzone ale to już troche kosztuje. A z kartą dźwiękową... kiedyś ktoś mi powiedział "jeśli nie zepsujesz to nie nauczysz się naprawiać" Człowiek uczy się na błedach :) Spójrz na to tak: nie poszłam i nie zapłaciłaś komuś by Ci to zrobił tylko sama chciałaś to zrobić :) To już jest imponujące :) A to że coś nie wyszło, każdemu się zdarza się :) Więc uszy do góry :) i walczmy z tym czego jeszcze nie umiemy :)
Pozdrawia,
starsza koleżanka:) -
4 marca 2015, 23:03:12Zajmujesz się autoCADem, to co ty robisz, studiujesz na polibudzie, pracujesz? AutoCAD jest kurewsko ciężki, nawet inżynierowie go czasem nie ograniają w 100%, programowanie - internet i obczaj jakiś kursik, może ktoś z twoich znajomych się zna to cię nauczy/podszkoli. Płyta główna - złośliwość rzeczy martwych.
-
4 marca 2015, 23:02:00nie nazywaj źle siebie samej, jesteś fajna, bo mi sie podobają blondynki też i fajnie że też działasz cos w Autocad, kiedyś też w tym siedziałem
-
4 marca 2015, 22:57:12tez kiedyś cos spieprzyłem, podłączając uszkodzoną stację dyskietek, na tym trzeba się znać, co kiedy wolno do czego podłączyć, a nie naprawiac samemu, bo więcej szkód niz pożytku potem.
-
4 marca 2015, 22:51:51Takie rzeczy się zdarzają. Zajmuję się komputerami od 15 lat, a ostatnio spaliłem swój nowy sprzęt podłączając go do, jak się okazało, uszkodzonego zasilacza.