Przygnębia mnie, ze nie mam przyjaciol.
Nikt sam z siebie sie do mnie nie odzywa.
Czuje smutek, przygnebienie.
No i w eobocie musze koczowac, bo nie ogarnalem sobie telefonu. Musialem wykupic i zrobic z siebie posmiewisko.
Nikt sam z siebie sie do mnie nie odzywa.
Czuje smutek, przygnebienie.
No i w eobocie musze koczowac, bo nie ogarnalem sobie telefonu. Musialem wykupic i zrobic z siebie posmiewisko.