Kochajmy tych, ktorych kochamy. Uczucia sa piekne. Jak nie mozna mowic kocham, to mozna cos zamiast tego. Ja znam mojego skarba juz pewnie niedlugo beda 4 lata. Ona mnie lubi jak zadna inna. Mimo, ze jako kolege, ale widze to. Zadna kobieta nie byla taka dla mnie. Nie dorastaja jej do piet swoja arogancja i brakiem empatii. Walcie sie i zdychajcie na sympatii.

😉

Nikt nie wydaje się tak intrygujący, co On.
Jak mam przetrwać te wszystkie lata bez niego? Jeszcze tyle do starości mi zostało.

W dupie mam ze one szukaja do zwiazku. Najpierw niech zamkna ryje a nie nimi klapią.

Nie bede sie zmuszal do pokocgania jakiefos paszteta albo wrednej malpy z portalu.

Czasem mam lzy w oczach, czesto tesknie przynajmniej cos czuje.

Sie

Wcale aie nie odkocham, nie bede udawac ze mam ja gdzies. Nie pojawia sie cos taka tylko wolna, oj nie. Wole byc przyjacielem niz nie lubianym i nie kochanym zerem.

Pierdole, kocham zajeta kolezanke, zadna inna nie ma nic takiego w sobie.

Chuj mnie strzeli, zestarzeje się jako samotny przegryw. KURWA.

Ja tez, a ona ma sobie chlopaka, ale pisze ze mna, usmiecha sie lubi mnie, jak nikt, wybacza, rozumie, pocieszy. Mogw jej mowic ze tesknie, ze mysle i ostatnio ze ciesze sie, ze ja zobaczylem. Jaka kobieta pozwala na to komus innemu?

Dlaczego nigdy z nim nie będziesz?