Czuję straszliwą pustkę i poczucie braku sensu, tak jakby może życie nie miało żadnego celu. I nie wiem jak mam to zmienić...
-
27 marca 2024, 16:09:33Musi Ci być bardzo ciężko, lecz mimo wszystko starasz się iść do przodu, a to już naprawdę dużo, super :)
Co do leków, choć być może to wiesz, jeśli masz taką możliwość, to spróbuj załatwić je z zachodu. Nawet polscy lekarze mówia, że są lepsze jakościowo i mają mniej skutków ubocznych.
Powodzenia i trzymaj się :) -
26 marca 2024, 10:40:17Z mojego życia zniknęły dwie ważne osoby, jedna z powodu choroby, druga odeszła. Pogorszył mi się stan zdrowia, z rynku wycofano leki które mi pomagały, niby jest zamiennik ale nie jest już tak skuteczny i to się po prostu da wyczuć. No i przychodzą czasem takie dni, że bierze mnie załamanie, ale są też i lepsze. Wiem, że muszę stanąć na nogi, bo nie mam innego wyjścia, ale dziękuje, że chciało się wam tego mojego jęczenia wysłuchać. Mam nadzieje, że wasze życia też się jakoś poukładają. Pozdrawiam Was ciepło
-
25 marca 2024, 00:38:1824 marca 2024, 20:08:57
Czasem potrzeba też czasu. Mimo, że w cierpieniu, to czasem się czegoś w ten sposób uczymy.
A co do ostatniej kwestii - są już dwie osoby, które chciałyby Cię wysłuchać.
Ja bym chciał to zrobić, z tego powodu, że sam pamiętam jak się czułem, gdy miałem bajzel w głowie i nie potrafiłem radzić sobie z samotnością. Także, jeśli mogę pomóc takiej osobie nawet tylko trochę, to chce to zrobić i mnie ona obchodzi. -
24 marca 2024, 20:51:36Jakie zaszły zmiany? Mnie możesz wylać swoje uczucia, bo mnie Twoje uczucia obchodzą
-
24 marca 2024, 20:08:57Zaszły duże zmiany w których nie umiem się odnaleźć, rozsypały się wszystkie filary na których podpierałem się w trudnych chwilach.
Być może jest coś warte poświęcenia, chętnie zająłbym tym umysł ale niczego takiego na ten moment nie widzę, z resztą też i nie mam chyba na to za bardzo sił.
A uczuć nie mam komu wylać, z resztą nikogo to tak naprawdę nie obchodzi... -
24 marca 2024, 16:20:19Zaszły jakieś zmiany czy po prostu zacząłeś to zauważać i zaczęło Ci to doskwierać?
Na prawdę nie ma niczego czemu mógłbyś się poświęcić? Wiem, że czasem po prostu nie ma się siły, ma się dosyć wszystkiego, ale może warto znaleźć taką myśli i powoli, na spokojnie ją pielęgnować.
Czasem pomaga również wylanie wszystkich uczuć, które Cię trapią. Nie naprawi to problemu, za to może być przez to troszkę lżej. -
24 marca 2024, 15:18:29Ze 3 miesiące...
-
24 marca 2024, 09:08:33Długo już tak jest?