Tak w wielkim skrócie... wstydzę i brzydzę się siebie. Mam kilku znajomych i chłopaka ale mimo to czuję się samotna. Nie cieszę się już tak jak wcześniej i wołam cichutko o pomoc ale nic tym nie zdziałam. Kilka razy się samookaleczałam. Nachodzą mnie myśli samobójcze. Nikogo to nie obchodzi ale nie wiem już gdzie szukać pomocy.
-
9 października 2019, 18:54:32Może rozwiń to dlaczego się siebie brzydzisz bo chyba w tym tkwi szczegół tak samo z niczego nic się nie bierze