Mój brat może mieć koronę. To najbardziej odpowiedzialna osoba jaką znam. Jest chorowitą osobą. Martwię się. Mieszka sam i zastanawia się, czy już nie dzwonić do sanepidu. Ma problemy z oddychaniem i kaszel od kilku dni. Jest coraz gorzej. Nie widziałam go od kilku tygodni. Nie chciał do nas przyjeżdżać, żeby nikt się nie zaraził, na wszelki wypadek. Mądry brat. Ale naprawdę martwię się, bo mogę go już nigdy nie zobaczyć. A jest coraz gorzej. Trzymajcie kciuki.
-
6 kwietnia 2020, 12:45:03Zamów dla niego pogotowie, powiedz że raczej ma koronę i nie odzywa się. Niech przyjadą z testami. Upewnij się, żeby był wtedy w domu. Nie ma się czego obawiać, tylko badanie mu zrobią.