Jest mi w chuj smutno. Nigdy nie miałam znajomych. Może raz na jakis miesiąc z kimś wyszłam. Ale jakiś czas temu przeprowadziłam się z moją daleka znajomą z którą praktycznie nie widzę. Całkowicie nie mam z kim rozmawiać. Jedynie z mamą te kilka minut dziennie. jest mi smutno że z nikim w ogóle nie rozmawiam. Oraz dla tego że narazie jestem w dołku finansowym o to dużym. Ale uszczęśliwiło by mi to gdybym mogła chociażby pójść do siebie na kawe.

Top 100 Top 100 7 dni