Czuję tyle smutku przeglądam na sympatii profile dziewczyn z innych miast i same przyjemne, uśmiechnięte twarze, normalne skromne opisy, a w moim mieście tylko same kierowniczki lub te z wyższym wykształceniem z opisami "napisz a może się dowiesz" "spróbuj mnie zdobyć, zaskocz mnie" i inne kretyńskie profile z wymaganiami i ego wyjebanym w kosmos.
-
25 marca 2019, 19:35:42jestem z Inowrocławia a zagląda do mnie sporo z Wrocławia, gdzie one mają mózg
-
25 marca 2019, 19:14:29Kolejna zajrzała z mojego miasta, skwaszona mina dziwna twarz i byle jakie zdjęcie i nick
"Toja2" zero wrażenia nie chce mi się zaglądać -
25 marca 2019, 19:11:32Człowieku, identycznie w moim mieście i okolicznych do 50 km. Dlatego z żadną z nich nie spotkałem się juz dawno. To ich zadaniem jest zrobic taki opis, żeby ktos chciał napisać i jednej (z250km+) napisałem, że ma taki opis że chce się pisać.
Ostatnio ja zrobiłem opis, żeby chciało się kobietom pisać i dostaję ale tylko oczka bo są głąbami ksieżniczki jedne. A od kogo dostaję? Oczywiście od kobiet z 250 km ode mnie, czasem 120.
I jeszcze zdziwiona że 330 km i mówi mi to nie, pa albo żegnam.
Wszystkie zwroty które wymieniasz są równe z pominięciem profilu, do tego znany wszystkim "twardo stąpam po ziemi" mnie zniechęca i myślę, czy jest nadwymiarowa.
Z twarzy widać te miny. Większośc kobiet nikt nie che znać.
Wkurza mnie to samo zdjęcie od 5-10 lat u niektórych.
A jak ja zmienię to lepią się jak rzepy, zaraz zaglądają takie które ostatnio widziały mój profil z 3 lata temu. Ni chuja nie postarają się żeby chciec je poznać.
Niech tak tkwią, potem będą tkwic bez zdjęć bo juz tak zbrzydną. A, i z moich stron ponad połowa nie ma zdjęć a opisu tez nie ma co poczytać i tak siedzi i nic.