Wierzyć mi się nie chce, że moja matka w moim wieku miała już dziecko, prace i sobie spokojnie żyła, jeszcze nawet mnie nie planowała, a ja ryczę, bo nie radzę sobie ze stresem na studiach, codziennie piję, żeby zapić rozpacz, a bez papieru to zmarnowane lata siedzenia na tej uczelni.
Nie wiem, nie wiem czy ja się po prostu na czasy komuny bardziej nie nadawałam.

Top 100 Top 100 7 dni