Boże wybacz mi, jestem tak zrozpaczona, aż czuje ból, nienawidzę swojej siostry, jest żywym przykład...
-
14 grudnia 2019, 19:39:08Z moim bratem jest podobnie. Ma pracę załatwioną, pierwszą od kilkunastu lat. Taki dzieciak. Sam nie umiałby nic znaleźć. Z pierdołami dzwoni do mamy z byle czym. I przez to nie bał się poznawać laski aż w końcu poznał. I cały czas nei bał się, żę go zwolnią. I nawet wyprowadził się i nadal się nie boi. A zaznaczam, pracy nie umie szukać, tak jak i ja. Ja tylko jak żul, nie wiem czy coś zarobię a on ma to gdzieś. Jestem zerem on kimś mimo że młodszy. Ja jestem śmieciem.