Dlaczego w Warszawie się się wszyscy na siebie gapią? To tak cholernie krępujące? Jestem z Krakowa, u nas tego nie ma....
-
11 lipca 2018, 16:56:37Czyzby wiekszosc mieszkancow to byly wiesniaki ktore poprzyjezdzaly za kasą? Bo w moim malym miescie częsc sie gapi bo wiem, ze sporo tu jest z malych wsi osiedlonych.
-
11 lipca 2018, 03:43:41Gwarantuję Ci że to nie zaburzenia psychiczne. Ludzie tutaj - też mieszkam W Warszawie całe życie ż naprawdę się na siebie gapią. Studiuję w Krakowie i nikt mnie w Krk nie obserwuje. :)
-
10 lipca 2018, 21:52:07Ja nie mam żadnego zaburzenia i choroby psychicznej- i wątpię, żeby to był czynnik- bo moi znajomi potwierdzają, że w Wawie się na nas gapią.
A może w Warszawie są podstawieni statyści- jak w Truman Show i wszyscy na nas patrzą, bo nas obserwują- mamy się poczuć w Warszawie jak gwiazdy, wiec wszyscy na nas patrzą- mówię Wam, to wszystko jest ustawione :D -
10 lipca 2018, 21:19:38Dobrze,mze tam nie bylem
-
10 lipca 2018, 21:18:11Mieszkam w Warszawie od dziecka i faktycznie, wszyscy tutaj się strasznie gapią na siebie. Po mieście od zawsze chodzę ze spuszczoną głową, a w komunikacji miejskiej staram się patrzeć przez okno, ale jak tylko odwrócę głowę, by spojrzeć choćby na przystanek czy reklamę na tablicy w autobusie to natykam się na spojrzenia innych, jakby mnie cały czas obserwowali... Może mamy takie odczucia, bo jednak będąc użytkownikami tej strony borykamy się z problemami natury psychicznej np. depresja, bordeline, czy nerwica, więc wydaje nam się tylko, że wszyscy nas mierzą wzrokiem, albo rzeczywiście większość Warszawiaków tak się zachowuje.
-
10 lipca 2018, 18:32:20Też jak byłam w Warszawie to miałam wrażenie, że ludzie patrzą na mnie niemiłym, oceniającym wzrokiem. Jestem z Krakowa i cieszę się z tego powodu. Już lepiej wdychać ten cały smog. c:
-
9 lipca 2018, 22:54:02Nie, nie tylko Ty masz takie odczucia :)
-
9 lipca 2018, 20:51:14Bo ma się różne sprawy do załatwienia w Warszawie?
-
9 lipca 2018, 20:44:45Ja w Trojmiescie bylem nieraz, Wroclawiu, Poznaniu, okŁodzi, Toruniu, nikt sie nie gapil. Jedynie zdarza sie to w Inowroclawiu. W Warszawie nie bylem, niby po co.
-
9 lipca 2018, 20:42:47Nie wierzę! Czyli nie tylko ja mam takie odczucia? Mam wrażenie, że przechodnie zawsze mierzą mnie wzrokiem, gdy jestem w Warszawie. Jestem z Poznania... i u nas też tego nie ma. Za każdym razem to samo! Nie rozumiem, co to za maniera...
-
9 lipca 2018, 20:13:32To prawda, ja jestem z Trójmiasta ale niedawno odwiedzałam Warszawę i dla mnie to wieśniackie, rażące zachowanie... Wsiury warszawskie, normalnie wstyd za tych ludzi bierze...
-
9 lipca 2018, 19:41:02Ja tez jak sie tylko zaczne patrzec zaczynam sie dusic, czuc sie jak nikt, a jak nie, jest mi to obojetne.
-
9 lipca 2018, 18:58:07Wystarczy się nie patrzeć na innych i wtedy nawet jeśli oni patrzą na ciebie to tego nie zauważysz :))))