Smutno mi bo moja dziewczyna ktora bardzo kocham niedlugo wraca z 3-tygodnioowego wyjazdu i od samego wyjazu obiecuje mi ze dzien po przylocie sie spotkamy a teraz mnie wystawila... nie nawidze zycia zawsze tak jest ze jak czegos chce i mi na czyms zalezy to to w ostatniej chwili sie kruszy, ta sytuacja utwierdzila mnie w przekonaniu ze to zycie nie jest dla mnie... Chce sie zabic i zrobie to
-
18 sierpnia 2018, 16:41:01Ej, nie poddawaj się tak łatwo:) Może pogadaj z dziewczyną szczerze o tym, co Cię trapi? Jeśli stwierdzisz, że lekceważy Twoje odczucia albo nie będziecie w stanie przeżyć ze sobą reszty życia z powodu innej cechy, to zerwij tak, żeby się nie mściła. Albo ucieknij z miasta :D W każdym razie rób swoje i trzymaj się przyjaznych Ci ludzi, a nie dołujących Cię;)