Ja tam ich rozumiem. To przykre, że uważasz normalnych ludzi umiejących prowadzić rozmowę tak, by nie wyglądała jak wywiad, jako zdesperowanych. Gdy kobieta odpisuje mi monosylabicznie, już wiem, że szkoda na nią tracić czasu, więc wam, panowie, też to radzę.

29 września 2020 17:28:18 Do mnie teraz uderzasz? To był mój pierwszy komentarz pod tym postem i nie jestem autorką, więc zastanawia mnie skąd możesz wiedzieć czy akurat ja zadaje pytania czy nie podczas rozmowy. Teraz to ty się kompromitujesz.

Weź się kobieto nie kompromituj, wy to nawet nam pytań nie zadajecie, wykazujesz się tera hipokryzją, bo twierdzisz że to ma być rozmowa a nie monolog ale sama pytań nie zadasz tylko czekasz łaskawie jak ci facet wymyśli pytania. Ja już pisałem co możecie odpisywać, jak piszę o sobie to można nawiązać ,,O ja też lubię jeździć na rowerze' i tak normalni ludzie rozmawiają ze sobą, ale wy czekacie na ten znak zapytania bo inteligencją nie grzeszycie, jesteście leniwymi, roszczeniowymi księżniczkami sory, ale taka prawda. JEszcze nie zdarzyło mi się poznać mądrej dziewczyny, która na równi prowadzi ze mną rozmowę czyli oboje piszemy o sobie, raz ja zadaję pytania, raz ona, nie ma ,,Aha'' tylko ciągle jest konwersacja i wymiana zdań

Co za kółko wzajemnej adoracji sobie tu panowie urządzili. A co wam mają laski odpisywać? Nadajecie długie wiadomości o sobie i o niczym innym, jakaś bardziej zdesperowana laska wam może coś odpisać nawiązującego do tych waszych wypocin, ale na dłuższą metę to się robi nudne, bo to nie ma być monolog tylko rozmowa/dyskusja. A wy potem dziwicie się, że zaczynają wam odpisywać tylko "aha". Jak ich o nic nie pytacie to znaczy, że nie chcecie ich poznać więc czemu one mają chcieć poznać was? Starzy a głupi

Przestańcie stosować te swoje techniki, zacznijcie sie nami interesować a nie wymagać zdobywania, to przestane narzekać

Oho jedna się obraziła juz, mowiłem że one nawet tego nie czytają, zobaczyła tylko jakieś zdanie obrażające kobiety i już dogryza, co zrobisz, my to musimy znosić

Wy to kochacie narzekać na kobiety, wpiszcie sobie jako hobby na sympatii :)

Skoro do mnei same czasem zagadają to znaczy, że tragiczny nei jestem, nawet przeciwnie, nie wiem. Tylko wybrzydzany przez te mające się za księniczkę.

No, też mi się tak zdarza, że będeo sobie pisać ile wlezie jak mnei poniesie. A tu się okazuje, żę to ma byc wypytywanie panny. Żeby miała o czzym pisać czy mówić. Nie robiłęm tak. Zawsze pidałem dużó o sobie, cos tam zapytałęm. Wychodziło to tez na spotkaniu, jak się wygadałem to nie pytałem i nei było co mówić. Kobioeta tylko nadawała dużo o sobie i na tym koniec.

Kto wybrzydza ten nie rucha chcialoby się powiedzieć, ja już nie chcę miss piekności bo wiem, że nigdy takiej nie znajdę, więc celuję w przeciętne ale te przecietne zachowują się jak miss piękności

żeby tylko kurczę tez wygląała jak ten króliczek, uszka jak króliczek zgrabniutka szczupła i ogólnie ładna, to tak, wtedy chce mi się za taką latać pytać zagadywać

Albo odczytają i koniec, ostatnio tak mnie zlały dwie panny, może uznaly ze nie ma już o czym pisać choć ja tam widziałem do czego można byloby sie jeszcze podpiać ale sam rozmowy nie będę prowadził, do jednej napisałem po paru dniach Hej co porabiasz? Dzisiaj jest slonecznie, może wyjdę na rower,,,, to odczytać odczytała ale znowu zlała i tak jest zawsze

A one nic odnośnie mojej wiadomości bo jak zadaje pytania do nich o to co same napisaly tylo żeby się rozpisaly wiecej to już chętnie piszą ale jak ja napiszę, że nigdy nie jeździłem konno ale mógłbym sprówbować to one Aha albo :)

Mi sie wydaje że one moga analizować że ' jeśli on nie zadaje pytan to nie jest mną zainteresowany więc ja też musze grać teraz niedostępna i będę odpowiadać aha', pamietaj że kobiety maja inny mózg, myślą kompletnie inaczej niz my, czytalem o tym książke nie pamietam tytulu ale wyjaśniała jak myśla kobiety a jak mężczyźni. Od dziecka wychowywane są na takie króliczki, które myśliwy musi schwycić. Zobacz masz żywy przykład - autorke, pierwsze jej zdanie w tym wpisie ,,Chyba lepiej jak facet zagaduje pierwszy'już nauczona że tak ma być, że tak sid przyjelo iż faceci robią pierwszy krok i zdobywają kobiety. To samo oczekują w rozmowie, ciągłego zainteresosania ze strony facetów, to facet ma chcieć ją poznawać, odkrywać, ona jest bo jest tak sie wychowały, są wyjątki nie mówię że nie ale gdzie takie spotkasz? Chyba tylko w punktach resocjalizacji silne babki i może jeszcze panie z psychologii ale one w wiekszości są stuknięte. Żadna sama od siebie nic nie daje, tak naprawde nie jest zainteresoaana rozmowąq, czasem mam wrażenie że one nawet nie czytają tego co napiszę o sobie, a gdy piszę A Ty " to żadnych nawiązan do mojej wiadomości, tylko one są istotne a ja wtedy "O jeździłaś konno? NadL to robisz ' i tak dalej a one nic, a bym mógł jezzcze coś dodać ale to bez sensu jak widzę iż naprawdę mają mnie w dupie.

28 września 2020 20:18:47
yhym, zgadzam się, nei pasuje do tego jak Ty piszesz, bardziej do słów kobiety

a o kobicie nei wiem, nic, wiem tylko, że tu siedzi i się zaciekawiła tym co piszę

Dobry pomysł z tym "a Ty". Żeby o coś zapytać, ale nie za dużo tych pytań. Co automatycznie skracałoby to o czym piszę o sobie. Bo zaczałbym myśleć o co zapytać panią xd ;) I chyba tak powinno być, facet ma być tajemnicą a ja siebie podałem na tacy. Ale tylko dlatego, żeby się jakoś przedstawić. W skrócie co najciekawsze ująłęm.

Ten kto napisał zacznij pytać to kobieta na bank, o takich wlaśnie mówie

No ja też nie chce takiej młodej siksy poznawać, tu same dzieciaki siedzą z wymyśloną depresją.
To Twoj błąd musisz się nauczyć zadawac pytania ja tu raz pisałem, że kobiety nie są na tyle bystre by widzieć iż można na coś odpowiedzieć co niekoneicznie zawiera znak zapytania
Ja już sie nauczylem jak sie rozpisuję i czekam na wiadomość zwrotną i odczytała a ja czekam czekam i w końcu dopisuję ,,A Ty?' Bo inaczej nie zczai

pytam najczęściej, jak się jużz mi ktoś spodoba, zaczynam lubić

Z początku chcę więcej o sobie napisać, niech się kobieta zapozna, niech coś się dowie. Cięko tak pytać bo to może być męcxzące, mnie teżz męczy za wiele pytań a nic od strony pytajacej

Zacznij pytać czasami

może też jestem jakiś walnięty, nie pytam o nic rozmówców, tylko czekam aż zaczną same opowiadać coś o sobie

Mnie tez dobija to. Jak widać naprodukowałem się i tak bywa, że jak zacznę bardzo dużo pisać, kobieta w ogóle przestaje odpowiadać albo rzuca jednym zdaniem góra dwoma.

no, zgadza się, odpowiadałem na pytania, w końcu chciała się czegoś dowiedzieć o mnie, myśląc, że jestem Januszem z wąsami i brodą

nie pytałem bo nie chciałęm poznawać 20-latki tutaj

Co do tematu to nie lepiej to zawsze zależy od sytuacji, na mieście wiadomka żadko któraś zagada zazwyczaj tylko podpite w pubach a tak w parku czy pracy to żadna, w internecie inaczej są śmielsze to mi sie podoba ale tak jak kujawiak ma mam to samo, niby najpierw ykazują zainteresoaanie a potem piszą zdawkowo aha mhm ok usmieszki heheszki cisza nic co umnir ja eale

Ja pierdole nie zazne dzisiaj

Autorze kujawiaku
Dla poprawki cos mnie walneło w łeb mucha kurwa lata

To był wywiad bardziej niż rozmowa
Ty autorko nie umiesz wyciągac z kontekstu i opisywać jak jest u ciebie, tylko z muzyką ci sie udało
Ty autorze nie wykazujesz zainteresowania rozmowczynią
Wiadomo wszystko o tb a o autorce nic bo nie raczyles zadać jej pytań ani ona nie raczyła sama coś od siebie dodać

Dzięki tez

:p

dobranoc dzięki za miła rozmowę ;)

Dobranoc

ROzumiem, to były po prostu moje czasy, miałem wtedy 18-20 lat, wiec dużo tej muzyki słuchałem. Można powiedzieć, że ndaal kocham te pioosenki, mają w sobie tyle życia i śpiewania i chętnie do nich wracam.

Szczerze to nie słucham tych piosenek, czasem jakiś tytuł czy teledysk przykuje moją uwagę to patrzę ale rzadko

jasne to ja ale i ktoś tam tez oprócz mnie dodaje

To Ty dodajesz piosenki na wesoło mi ? xd

Największe to rower, po prostu bez tego to nie wiem co bym zrobił. Lubie to najbardziej. Bardzo lubię przyrodę, ciszę, widoki, kwiaty, jeziora. Wiadoo coś jescze się znajdzie, uwielbiam muykę taneczną nei dosco polo tylko muzykę z lat 90 tych, tak mi to utkwiło w pamięci, że mogę tego słuchać cały czas.

Jakie masz hobby?

Wewnątz mnie jet taki sam chłopak jak kiedyś. Nie muszę być taki jak inni, robić z siebie poważnwego starszego pana, musieć mieć wszystko co poważne i robić to, co ludzie poważni.

Uwielbiam swoje hobby, to mnie cieszy i nie muszę być taki sam jak inni.

:)

28 września 2020 19:17:43
Kawaler, zawsze byłem kawalerem i taki jestem. Wiem, że wydaje się to dziwne, ale tak jest.

No to kawał drogi, wiadomo

W tym wieku to chyba nie kawaler? Rozwodnik? Czy coś?

kujawsko-pomorskie, bardzej Kujawy

A z kąd ?

28 września 2020 19:11:22
Niee. Opisują siebie to czuję się na dużo mnie niż mam, na jakieś 30-34. Wyglądam resztą na tyle. Słyszałem to od niejednej osoby. Mam około 40.

To zrozumiałe, potrzeba trochę pisania, zaufania. Sam czasem się trochę obawiam a co jak to jakiś facet mnie zaczepia, jak np kobieta pisze do mnei za odważnie i o spotkaniu i jest z dużego miasta. Bałbym się pojechać.

Ale łbie gadać sobie z kims na forum

Starszy czyli 50?

Nie lubię poznawać przez internet, nie ufam takim znajomosciom

:)

28 września 2020 19:04:20
Rozumiem. Nie jes tak strasznie, trzeba tylko pomału się czegoś o sobie dowiedzieć,wymienć zdjęciami, kilkoma najlepiej, wiekowo musi pasować i odległościowo. Moim marzeniem jest poznac kogoś przez forum, dlatego, żę zaczyna się od tematu a nie czegoś na siłę jak "hej" i co dalej???
Mnie bac się nie można. Naprawdę jestem dobrym człowiekiem poważnym i miłym. Tyle, że pewnie starszym od Was tutaj.

W jakim wieku jesteś?

No tak, dzieci trochę odstraszają facetow

Aha

28 września 2020 19:01:25
No właśnie nei wiem, skąd mnei wynajdują. JEstm na różnych grupach poznajmy się itp. Czasem wstawię jakiś komentarz, czasm napisze więcej , czasem zażartuję i bum pojawia się jakaś kobieta i napisze.
Taka przed tą co teraz napisała, jest ładna, tylko nie umiem i się boję ma 2-kę dzieci nie potrafię.

A poza tym lubię widzieć z kim pisze

Po pierwsze że pewnie ta osoba by mieszkała że 100 km ode mnei

Ja lubię pisać na forum ale raczej bym się z nikim nie spotkała z takiego forum

A ile masz lat?

Napisz nic xp

Ja nie wiem co odpowiadac na co tam

Nawet hej xd

To ciekawe że piszą do Cb na FB do mnie nikt nie pisze

mi koboieta musi wpaść w oko, wtedy po prostu chce mi się rozmawiać cy pisać i potem zobaczyć, no chyba, że dokładnie nie wiem jak wygląda, ale nadrabia ciekawym pisanie, o tym czym się interesuje, obojętnie, nawet może mi smutać coklowiek życiowego tylko nei hej

To zależy w jakim wieku jesteś bo jak już masz swoje lata to trochę gorzej. Chociaż facetowi i tak łatwiej kogoś znaleźć bo kobiety lubią starszych.

Ja też, bo się z nimi nie dogaduję.

na forum nei mam wywalone, szanuję i chętnie pogadam, dlatego bo już jest o czym a nie od heja zaczynać, tak nei umiem

Ja też mam wywalone na facetów. Ale to nie dobrze chyba.

Hmm..

oczywiście

ale niech chociaż ma zdjęcie, niech chociaż mam o czym coś powiedzieć, a ona nic, tylko morze w oddali na profilowym
i znajomą koleżankę bez fotki też

ja się nie odzywam, chyba, że akurat mam po co, mam tak wywalone, niestety ptzez kobiety, które mnei zlewały w pisaniu jak mi zalezało