Smutno mi, bo dzisiaj znów się pocięłam, mimo iż obiecałam sobie, że więcej tego nie zrobię.
-
8 grudnia 2019, 19:53:28Dokładnie, bez leków nie ma szans żeby na stałe przestać się ciąć. Nie ma co bać się psychiatry, wielu normalnych ludzi korzysta z pomocy choroby, bo niestety teraz co 4 osoba w społeczeństwie ma problemy psychiczne, z tym że niektórzy mają je w mniejszym stopniu. Wizyta u psychiatry i leki, chociaż spróbować przez kilka miesięcy a wtedy zrozumiecie że to działa jak masturbacja... Czyli działa chwilowo. Blizny na rękach to nie koniec świata, można zakryć delikatnym tatuażem :)
-
8 grudnia 2019, 17:50:52Ja się tnę od 9 lat. Chodzę do psychiatry od ponad roku i teraz robię to bardzo rzadko. Nie warto, jedyne co z tego mam to brzydkie blizny. Wiem, że to często impuls by to zrobic, ale spróbuj wtedy zająć myśli czymś innym. Ja akurat idę w alkohol, ale nie polecam.
-
8 grudnia 2019, 17:50:51Ja się tnę od 9 lat. Chodzę do psychiatry od ponad roku i teraz robię to bardzo rzadko. Nie warto, jedyne co z tego mam to brzydkie blizny. Wiem, że to często impuls by to zrobic, ale spróbuj wtedy zająć myśli czymś innym. Ja akurat idę w alkohol, ale nie polecam.
-
8 grudnia 2019, 17:46:26To działa tak, że nie wolno nic obiecywać w tej kwestii, bo prawdopodobnie zanim z tego wyjdziesz, to będą jakieś potknięcia, więc nie ma co obiecywać komukolwiek, że się tego nie zrobi, bo potem odczuwa się potężne poczucie winy i jest jeszcze gorzej....
Trzeba postanowić sobie, że tak dłużej nie można żyć, poszukać jakiś informacji/pomocy kogoś nam życzliwego i kompetentnego, jak się z tego wychodzi, i się trzymać tego postanowienia. Będzie baaardzo ciężko, ale da się z tego wyleczyć;)
Życzę Ci powodzenia -
7 grudnia 2019, 23:36:50to chyba też nie działa. Mój chłopak mi obiecywał, a i tak się pociął
-
7 grudnia 2019, 22:17:15Może obiecaj to komuś innemu, wtedy jest troszke latwiej