Może i prawda, bo kiedy rozmawiamy to jakoś to po prostu leci, a pisanie to wiadomo.. Na dziko tak :D, sama nie wiem czy chce ronić ten pierwszy krok, może jestem staroswoeckq ale wydaje mi się ze to facet powinien inicjowac

Albo daruj sobie. Faceci sa glupi

A może nie chodzi o to, że w trakcie imprezy lepiej się Wam rozmawia niż w trakcie pisania, tylko chodzi o to, że lepiej się Wam mówi niż pisze? Może fajnie byłoby pójść gdzieś razem, zamiast pisać- zrobić coś razem, poznać się w niestandardowy sposób, hm? Masz odwagę go spytać o wspólne wyjście?

Tak, byłam już w związku, sama nie wiem dlaczego, może po prostu dobrze mi jest jak jest, ale jednocześnie bardzo go lubię i chciałabym kontaktu. Tyle że jaki jest u nas problem? Taki ze nasza jedyna konfrontacja to impreza, chodzimy do jednej szkoły wiec nie jest trudno zagadać, a.on zawsze przechodzi z kolegami i tylko część, a na imprezie wielka miłość, trochę to żałosne. Wogole on jest chłopakiem który kiedyś wogole mi się nie podobał i nie importowal niczym, Jq byłam bardziej 'crazy' ze tak powiem :D niestety z powodów rodzinnych nie wychodziłam przez rok z domu a on odwrotnie, ma dużo znajomych i pratlktyvznie codziennie gdzieś jest, a to na mieście, co sobota na imprezie, Teraz mi się wydaje ze jestem przy nim nudziara..

A dlaczego nie chcesz z nim byc? Bylas kiedys w zwiazku?
Mam podobnie troche, wiem ze on szuka(ł) ze mną kontaktu, ale myśląc logicznie nasz zwiazek jest bez sensu i ja udaje ze go traktuje neutralnie, ale tak nie jest. Mysle ze sa miedzy nami za duze roznice.
Jak jest u ciebie?