Dopóki biegnę, wszystko będzie dobrze.
Para butów do biegania i karnet na siłownię trzymają mnie na powierzchni. Bez sportu moje antydepresanty nie chcą działać. Bieganie sprawia, że zniknęły objawy nerwicy natręctw i depresji. Codziennie po przebudzeniu się nie mogę się doczekać momentu, w którym pójdę na siłownię i przebiegnę kolejne kilometry. Nie martwię się o przyszłość, bo wiem, że dopóki będę miała parę butów do biegania, cała reszta się jakoś ułoży.

Top 100 Top 100 7 dni