Nie wiem co robię źle. W czerwcu tamtego roku zaszłam w ciążę, byliśmy lekko zaskoczeni ale i szczęś...
-
13 stycznia 2020, 22:00:48Jeju, Kochanie. Przykro mi! To musi być ogromny ból dla Ciebie, strata. Trzymam za Was kciuki i przytulam Cię wirtualnie. Dbaj o swoje zdrowie psychiczne. Jeśli tylko będziesz czuła, że nie dajesz rady, to zrób sobie wolne, porozmawiaj z mężem, pójdź natychmiast do psychologa. To musiał być dla Ciebie trudny okres. Nie poddawaj się i pamiętaj, że to nie jest Twoja wina. Wierzę, że kiedyś się uda. :)
-
13 stycznia 2020, 16:56:25Podziwiam i jednocześnie gratuluję, że zgodziłaś się na usunięcie ciąży za pierwszym razem. Uwierz, że podjęłaś bardzo dobrą decyzję i oszczędziłaś temu dziecku cierpienia. Osobiście nie wierzę w życie po śmierci, ale jeśli istnieje i gdziekolwiek teraz twoje dziecko jest to najważniejsze że się nie męczy. To co się stało to natura i nic się na to niestety nie poradzi, nie zawsze da się z nią wygrać
-
13 stycznia 2020, 16:30:52sa teraz w lepszym miejscu