Kasjerowi z pobliskiego supermarketu skóra na rękach i na twarzy się łuszczy aż do krwi. Widzać, że to skutki alkoholu do dezynfekcji, który leje na coraz głębsze otwarte rany. Człowiek swoim strachem przed wirusem zadaje sobie fizyczny ból.
Wasza wyobraźnia nie może oddać, jak obrzydliwie to wygląda. Ale może rozumiecie, o co mi chodzi. Uważajcie na siebie, kochani. Myjcie ręce. Stójcie w odstępie. Ale nie dajcie się zastraszyć do bólu.
Wasza wyobraźnia nie może oddać, jak obrzydliwie to wygląda. Ale może rozumiecie, o co mi chodzi. Uważajcie na siebie, kochani. Myjcie ręce. Stójcie w odstępie. Ale nie dajcie się zastraszyć do bólu.
-
23 marca 2020, 21:22:26i nigdy w życiu bym nie poszła do niego do kasy, nie dlatego, że boję się jakiegoś wirusa, tylko dlatego, że na taki widok by mi się zwracało
-
23 marca 2020, 21:21:26ludzie są nienormalni i obrzydliwi
-
23 marca 2020, 20:41:31Szczęścia nie kupie za pieniądze
-
23 marca 2020, 19:01:27na ile wyceniasz swoje szczęście, bo zdrowia nie cenisz
-
23 marca 2020, 18:41:39Popieram
-
23 marca 2020, 18:19:50Niech się boją, więcej idiotów zginie.