Wprowadziłem się za granicę za pracą siedzę tak sobie teraz.. Sam w mieszkaniu...
Kontakty ze znajomymi powygasały, a wyjść i poszukać nowych ciężko bez kasy i znajomości lokalnego języka..
Kontakty ze znajomymi powygasały, a wyjść i poszukać nowych ciężko bez kasy i znajomości lokalnego języka..
-
17 sierpnia 2018, 21:46:58U nas zbudowali np sklep Decathlon i tam się ludzie spotykają czy to biegacze czy rowerzyści ale ja za Chiny nie mam chęci tam się zgłosić. I jeszcze chyba w godzinach kiedy pracuję. Biegać i tak nie lubię i nie chcę.
-
17 sierpnia 2018, 21:43:24Że się włączę. Jak się komuś chce, to na grupach zainteresowań np kursach tańca, karate czy cos podobnego, grupach rowerowych, dla biegaczy. Niby wiem ale nie mam ochoty się nigdzie zapisywać. Bo musiałbym się obowiązkowo stawić na jakąś godzinę. Mam tak zmielony mózg że to kojarzy mi sie z obowiązkiem takim jak szkoła czy praca.
-
17 sierpnia 2018, 21:39:42Jam takie pytanie jak poznać znajomych mając kasę, gdzie? Jedyne co mi przychodzi do głowy to szkoła, dyskoteka (jak się umie zagadać), praca(też bywa różnie)
Jak to zrobić, nawet za kasę. Gdzie poznawać ludzi?