Smutno mi, bo probowalem zagadac do dziewczyny w bibliotece i spalilem i zrobilem z siebie idiote.
Niby sprobowalem, niby jest doswiadczenue i jakas duma, ale jednak porazka
Chociaz niby dala numer. Ale od razu po rozmowie uciekla.
Niby potrzymywala rozmowe, ale pewnie z grzecznosci.
Niby sprobowalem, niby jest doswiadczenue i jakas duma, ale jednak porazka
Chociaz niby dala numer. Ale od razu po rozmowie uciekla.
Niby potrzymywala rozmowe, ale pewnie z grzecznosci.
-
16 marca 2019, 19:49:18Niby dała dupy, ale po nie chciała się przytulić xDDDD
-
16 marca 2019, 17:01:30Wow nr dała. Mi jeszcze nigdy nic takiego nie wyszło.