jest mi smutno, bo martwię się przyszłością. Ponadto muszę zakończyc relacje, w której kocham i jestem kochana.
-
27 listopada 2014, 20:54:18marny powod. wrecz lekkomyslny, a mowisz ze martwisz sie przyszloscia. zwiazek to zawsze ewne ograniczenia, komproisy i dostosowywanie sie. jezeli wolisz byc wolnym strzelcem to odejdz bez sentymentu.
-
27 listopada 2014, 20:50:08chciałabym wrócić do mojego dawnego życia, czułam się wtedy swobodniej, półtorej roku temu kontrolowałam swoje życie, wiedziałam co robię. zmieniłam się, świat wymknął mi się spod kontroli. Niestety osoba, która kocham ogranicza mnie nie zdając sobie z tego sprawy.
-
27 listopada 2014, 20:47:17no jakbym slyszala sama siebie. dlaczego musisz ta relacje zakonczyc? jaki jest powod?