Nie daję sobie rady z tęsknotą za jedynym najlepszym przyjacielem. To już pół roku odkąd wyprowadził się daleko ode mnie i widujemy się rzadziej niż raz na miesiąc, a ja cały czas o nim myślę, to chyba przestaje być normalne, kompletnie nie wiem co robić
-
16 września 2019, 21:59:00Ja też akurat od pół roku nie mam już kontaktu żywego z kimś i też myślę o tej osobie.
To znaczy, że to z Twojej strony prawdziwe.
Nie wiem jak druga strona. Bo ta moja wątpię że myśli choć odpisuje.