Smutno mi :( tak poprostu... w zasadzie jest wiele rzeczy przez które jestem smutna ale jedna mnie c...
-
21 maja 2018, 16:46:30Hmm, po pierwsze pamiętaj, żeby dawać wpierw sygnały- bo jak wypalisz mu nagle, że go kochasz, to to będzie bardzo poważna informacja (duży orzech do zgryzienia) i możesz nie przewidzieć jego reakcji. Dawaj sygnały typu: patrz mu częściej w oczy, spoglądaj na niego czasem, a gdy się odwróci to spuść wzrok (chyba, że to nie w twoim stylu), szukaj bezpiecznego kontaktu fizycznego- np. chwycenie za ramię podczas rozmowy, dotknięcie ramienia drugim ramieniem, gdy siedzicie obok siebie, danie mu kuksańca, bawienie się włosami (podobno chłopacy w tym sygnale widzą najwięcej flirtu), gdy z nim rozmawiasz.
Patrz jak reaguje- to będą drobne znaki, które nie powinny wprawiać Was w zakłopotanie, gdy okaże się, że on nic nie czuje. Obserwuj jego reakcje na te znaki. Jeśli nie będą go odpychały lub nie będzie ich ignorował, to znaczy, że możesz powiedzieć mu co czujesz. Jeśli jednak zobaczysz, że jest chociaż trochę oporu, to może coś oznaczać...
Gdy już stwierdzisz, że on na pewno musi coś podejrzewać, dopiero wtedy możesz poprosić go o rozmowę... zrób tak, byście byli sami (żeby nie reagował pod kolegów lub Twoje koleżanki) i najlepiej, żeby czuł się komfortowo- nie musiał trzymać kontaktu wzrokowego, nie miał ograniczonego miejsca, mógł w jakiś sposób uciec- wzrokiem, myślami, czynnością (bo taka rozmowa może być troszkę wstydliwa dla ludzi w Waszym wieku) np. spacer.
Gdy to już będziecie na tej rozmowie (nie mów, że to POWAŻNA rozmowa, bo ludzie wariują, jak to słyszą) możesz mu powiedzieć, że się nim ZAUROCZYŁAŚ (lub zakochałaś). Nie mów mu, że go kochasz, bo to bardzo mocne słowa, a miłość zazwyczaj pojawia się dopiero w późniejszych etapach związku. Na razie on może Ci się podobać (zewnętrznie i wewnętrznie). On może różnie zareagować, ale musisz dać mu czas na przetrawienie informacji ORAZ nie pozostawiać go tak po prostu z tą informacją, żeby sam coś zrobił... o nie! To Ty się zakochałaś, więc Ty mu pokaż, że warto przerodzić tą relację w coś większego. Zaproś go do kina/na ciacho/na koncert/kręgle itd. czyli na randkę. Daj mu trochę czasu na przemyślenie, co on do Ciebie czuje i czy może poczuć coś większego, a wtedy go gdzieś zaproś (żebyście zrobili coś razem)...
Podsumowując:
1. Przygotuj go na tę informację, wysyłając mu drobne sygnały (bawienie się włosami, kontakt wzrokowy, uśmiech, gdy patrzy, kontakt fizyczny)
2. Powiedz mu co czujesz, ale w KOMFORTOWEJ SYTUACJI (prywatność, bez kolegów i koleżanek, przyjazne miejsce) i nie używając mocnych słów np, "miłość", "kocham"- bo gość ucieknie, jak to usłyszy (nawet jak mu się podobasz)
3. Daj mu czas na przetrawienie tej informacji- nie oczekuj reakcji od zaraz. Sama się nie martw, że jego prawdziwa reakcja (wyrażająca rzeczywiście to, co myśli o Waszej relacji) może się pojawić chwilę później.
4. Zaproś go gdzieś (nie musisz mówić, że to randka- chyba sam nie domyśli ;)).
Powodzenia!