Cześć, piszę bo wychodzę z depresji po 5 latach. W końcu się zawzięłam, chcę żyć. Chciałbym poznać nowych ludzi ale nie wiem jak i gdzie. Bo nie będę przecież nikogo zaczepiać na ulicy. Jeśli jest ktoś z okolic Poznania i też brakuje mu towarzystwa. Niech naposze
-
26 kwietnia 2018, 22:32:37Jestem z Poznania, ale nie mam dużo czasu wolnego. Jeśli chcesz to możemy się poznać.
Mój e-mail: akihiko2@wp.pl -
26 kwietnia 2018, 18:13:51Hej! Jestem z Ciebie bardzo dumna i Cię podziwiam. Jestem z Poznania, ale niestety nie mam czasu na spotkania, bo pracuję w kilku organizacjach i studiuję.
Właśnie- najlepsze, co może być to studia- możesz poznać tutaj mnóstwo ciekawych znajomych- nawet jeśli nie jesteś już w wieku studenckim. Znajomych można też poznać na Facebooku w różnych grupach skierowanych na pasje lub dyskusje.
Jeśli jesteś młoda z całego serca polecam Ci harcerstwo- mogę wypisać Ci ciekawe drużyny z ZHRu i ZHPu działające w Poznaniu (i dać Ci namiary do drużynowych), jeśli jesteś w wieku do 20-25 lat.
Dobrze jest działać jako wolontariusz w organizacjach pozarządowych. Szukaj ciekawych wydarzeń na fejsie, związanych np. ze sportem (joga na Placu Adama Mickiwicza, jaki kurs samoobrony), z nauką (np. jakieś darmowe kursy języka migowego), jedzeniem (targi jedzeniowe) lub sztuką (kluby filmowe- w Muzie może?). Chodzenie na wystawy (przejdź się na Uniwerstyt Artystyczny i dowiedz się, jakie są wernisaże) itp...
Dobrze jest też chodzić na imprezy, ale tylko jeśli je lubisz i pomagają Ci w wychodzeniu z depresji- ja np. nie przepadam (chociaż polecam wszelkie domówki). Możesz też poszukać, czy ktoś nie potrzebuje na fejsie ekipy do grania w planszówki i inne nerdowskie gry.
A może poszukaj na fejsie ekipy do Escape Roomu? Polecam Wampira (strasznie!), Operacja Aurelia (też trochę strasznie, ale bardzo ciekawie), Inkwizytora (średniowiecze) lub Alladyna (bajkowo i magicznie!)
Jak? Uśmiechać się i łapać kontakt wzrokowy, a gdy ktoś podchodzi i rozmawia- patrzeć się przyjaznym wzrokiem. Zagadywanie samemu może być trudne, jeśli chcesz powoli otwierać się na ludzi. Ale jeśli byś się zdecydowała, wystarczy:
1. Znaleźć pretekst- np. sprawa techniczna- "przepraszam, czy mogę usiąść na tym miejscu?", "przepraszam, coś panu wypadło", "przepraszam, dokąd jedzie ten autobus?"
2. Rozpocząć ciekawą, przyjemną rozmowę, np. na temat danego pretekstu np. "nigdzie indziej nie mogłam znaleźć łatwki, mnóstwo osób w tym parku! Nie sądzi pan? Ciekawe dlaczego tak jest...", "widzę, że to zakładka do książki- może mi pan jakieś poleci?", "oo, a czy pan jedzie w tę stronę? Nie orientuję się zbyt w Poznaniu, a pan jest z miasta?"
3. Pociągnąć rozmowę zadawaniem pytań, gdy ta osoba już odpowie.
4. Swobodnie zmieniać tematy.
5. Ostatecznie się przedstawić (gdy wiesz, że rozmowa zmierza ku końcowi) "a tak w ogóle jestem XY (podać rękę)"
6. Spytać się o wymianę numerami, gdy zobaczysz, że druga osoba jest ciekawa i załapałyście dobry kontakt.
Powodzenia!