Nie chce mi się żyć, bo uważam się za kogoś beznadziejnego. Poza tym życie jest bez sensu. Jedynie dla rodziny naprawdę coś znaczę, ale mimo że niegdy by tego nie przyznali, ja wiem, że beze mnie lepiej by im się żyło. I teraz nie wiem co zrobić: zabić się, żeby mieli więcej pieniędzy i przestrzeni do życia, czy zostać i udawać, że wszystko jest w porządku, żeby nie przeżywali traumy.

Top 100 Top 100 7 dni