strasznie sie ostatnio stresuję, wszystkim. stracilam juz apetyt i po prostu caly czas czuje fizycznie ta "gule w gardle".
-
9 listopada 2018, 21:09:20To tymczasowe, pamiętaj. Zrób dla siebie coś miłego. Na mnie najlepiej działa, gdy w sytuacjach silnego stresu zrobię sobie wieczór/popołudnie/dzień, w którym mówię "pieprzyć to", wżeram lody i oglądam seriale. Wygospodaruj sobie troszkę czasu na odreagowanie stresu, bo się udusisz. A życie jest na to za krótkie.
A jeśli chcesz podzielić się z nami tym, co dokładnie Cię trapi, to po to jest ta strona. Śmiało! -
9 listopada 2018, 21:06:20Szkoła?