Boże jest mi bardzo smutno...najbliższa mi osoba mnie bardzo rani...
ALE nie moge nic zrobic bo bardzo go kocham bardzo ja nawet nie potrafie byc zla na niego...on jest dla mnie wszystkim nie potrafie sie przeciwstawic nie umiem bo brdzo sie boje ze go strace A moje zycie bez niego nie ma sensu... :((((((
ALE nie moge nic zrobic bo bardzo go kocham bardzo ja nawet nie potrafie byc zla na niego...on jest dla mnie wszystkim nie potrafie sie przeciwstawic nie umiem bo brdzo sie boje ze go strace A moje zycie bez niego nie ma sensu... :((((((
-
20 września 2014, 17:46:55dla niego wazniejsi sa rodzice niz JA I to mnie bardzo boli :(
-
20 września 2014, 17:35:07co robi?