Smutno mi bo moi rodzice codziennie się kłócą, nie ma takiego dnia żeby się nie kłócili. Wczoraj mama zobaczyła że ojciec pisze z jakąś kobietą, wściekła się zresztą nie dziwie się jej. On od razu do mnie z pretensjami że po co jej pokazywalam te smsy i w ogóle, był trochę pijany. Potem darł się żebym cytuje "wypierdalała do swojego pokoju" no i jeszcze parę innych rzeczy, wkurzyłam się chyba jeszcze nigdy tak się nie wkurzylam powiedzialam mu parę słów co o nim myślę i o "babci i dziadku". Wszystko mu wygarnęłam i poszlam do siebie. Dzisiaj kazał mi oddać telefon ale mu nie dałam przecież to moja własność. Mama powiedziala mi ze chce wziąć z nim rozwód i nawet się z tego cieszę . Nie wiem czy tylko ja tak nienawidzę mojego ojca? Wiem że nie powinnam tak mówić ale naprawdę od zawsze tak bylo, unikałam go nie odzywałam się . Czy to jest takie dziwne? Czy ze mną jezt cos nie tak...

Top 100 Top 100 7 dni