Mamo, nie chciałem, ale musiałem, tak dużo myślałem że nie wyrabiałem, tak mi smutno że w życiu jest okrutno, smętne moje bycie to nic przy jej oczu błękicie, takie jest życie że na kasę musi być pokrycie, tutaj brakuje mi ostrożności w zachwycie, nostalgia ta jak ogień w habicie, tak naprawdę to oddałbym za nią życie, każdej duszy lamenty jak oszlifowane diamenty, zmarli pokonali swe zakręty, zostawili w tyle mendy za grosze, o taką wytrwałość w moim stanie Ciebie Boże proszę, bo za każdym razem kiedy o niej myślę, zbliżają się do mnie szpitalne nosze, nie chcę więcej trwać w tym smutku, może wezmę się za siebie pomalutku, za każde złe czyny przeproszę i naprawić stosunki uda mi się może.

hahahha xD

smutno mi bo widziałem laske o tak, a ona miala 80 lat

Smutno mi... Bo jestem wesolutki, elemele eeelemele dudki

Walić wszystkich!

Smutno mi bo się najebałem coś tam nie chciałem