Smutno mi, bo...jestem pusta w środku. Nie mam osobowości. Nie wiem kim jestem. Czuję się jak zagubiona dziewczynka.. 19lat.. "dorosla" a ja chce schować się pod łóżkiem i wyjść dopiero jak będe gotowa.. Ale czy kiedykolwiek będe? Nic nie mam w środku. W głowie. W sercu. Pustka. Mówi się "co jest w nas, jest wokół nas".. A wokół mnie nic nie ma.. czyli się zgadza..

Top 100 Top 100 7 dni