wkurwia mnie fakt, ze jestm taki beznadziejny, czuje taka pustke, nie moge nikogo znalesc, a jak juz znajduje osobe ktora mnie zainteresuje to okazuje sie ze jestem tak beznadziejny ze przestaje ze mna utrzymywac kontakt, wkurza mnie to, ze pale bake i nie mam innych zainteresowan, ze rowiesnicy maja swoje kochane dziewczyny,a ja choć nie jestem jakis brzydki czy cos to znalesc nie potrafie