Pewnien chlopak - czlowiek ktorego znam tylko z widzenia - nie daje mi spokoju. Ciagle pisze do mnie na FB, wmawia mi ze jestesmy sobie przeznaczeni, kiedys dokladnie opisal w co bylam ubrana... nie wiem co mam z tym zrobic, ale zaczynam sie go poprostu bac.
-
24 listopada 2017, 23:24:14A brata współczuję... nie słuchaj się jego porad, bo daleko nie zajdziesz. Kto wie, może jak ktoś Cię zgwałci, brat stwierdzi, że byłaś sama sobie winna, bo nosiłaś spódniczki, a przecież facet to tylko facet- nie może nad sobą zapanować, jak widzi dziewczynę w krótkiej spódniczce...
-
24 listopada 2017, 23:22:57HAHAHAH- Nie wierzę, że ktoś jeszcze w taki sposób myśli "to wina dziewczyny, bo ona kusi"- to nie jest Twoja wina. Możesz nago chodzić po ulicy i nikt nie ma prawa Cię prześladować. Wieelu mężczyzn myśli, że my dla nich się ubieramy, uśmiechamy, malujemy i myślą, że to sygnały. Bo przecież mężczyzna w centrum kobiecych umysłów (xD).
Źle to robisz- nie tłumacz mu. Powiedz mu: "spierdalaj kurwo, bo zadzwonię na policję"- tłumaczenie nic nie daje, ich to tylko bawi i podnieca. Myślą, że to flirt. Spróbuj wykrzesać z siebie, grzecznej dziewczyny, tę wulgarną iskrę- bo tylko ona sprawia, że nachalni faceci się odwalają. Wiem to na swoim przypadku... masz mówić krótko, na temat i z wkurwem- ok? Ja wiem, że to trudne, ale inaczej nigdy do niego nie dotrze.
Radzę też powiedzieć mu, że jeśli się nie "odpierdoli", to chętnie porozmawiasz z jego dziewczyną, jaki ma do Ciebie stosunek.
Krótko, na temat- nie patrz na niego, jak na biednego chłoptasia, który się zabujał w ładnej koleżance- patrz na niego jak na mężczyznę, który może zrobić Ci krzywdę- może Cię w przyszłości zgwałcić.
Nie nawołuję do nienawiści do mężczyzn- ale jeśli nie potrafisz krótko, agresywnie i na temat, to chyba musi do Ciebie dotrzeć, że nie możesz się cackać, bo to tylko gościa podnieca. -
24 listopada 2017, 22:56:56Juz wiele razy probowalam mu wytlumaczyc ze nic z tego nie bedzie, ze mnie nie zna i dlatego mnie idealizuje, ze musi odpuscic...ale on sie po prostu z tego smieje. Caly czas pisze ze ja go kocham tylko o tym jeszcze nie wiem. To jest takie dziwne bo on ma dziewczyne, wiec kompletnie nie wiem o co myu chodzi. Powiedzialam o tym bratu ale powiedzial ze to moja wina bo...no nosze sukienki. Dziekuje Wam za dobre rady...jakos to bedzie.
-
24 listopada 2017, 13:19:05Dokładnie, on może nie wyczuwać granicy- jeśli będziesz to ignorować, to będzie się coraz bardziej posuwać do przodu. Więc musisz zareagować, żeby mu pokazać, że przegina!
-
24 listopada 2017, 12:37:47Racja. Zareaguj, zanim przerodzi się to w niebezpieczną obsesję z jego strony. Niech ma świadomość, że wie o tym więcej osób, np. twoi rodzice, albo jego rodzice, albo twoi przyjaciele. Wtedy ty poczujesz się silniejsza, a on słabszy.
-
24 listopada 2017, 10:03:32Powiedz mu, że jeśli nie przestanie, to zgłosisz to na policję. Możesz też powiedzieć o tym jego rodzicom (zależy ile macie lat). Nie musisz od razu tego zglaszac- ale ostrzec go możesz.
-
24 listopada 2017, 07:33:22Zgłoś to na policję. Serio. Powiedz mu delikatnie, że nie masz czasu na związek. Wymiksuj się z tej znajomości powoli.