A gdyby nie było żadnych ograniczeń to co byś chciała robić w życiu? Jakie byś miała życie gdybyś mogła być kimkolwiek? Wiele osób, które żyją swoimi marzeniami podobnie się czuły jak Ty... Jest to bardzo trudne doświadczenie, ale pomyśl co by sprawiło, że chciałabyś żyć... Czasami wystarczy jakiś mały krok w odpowiednim kierunku, żeby wszystko obróciło się o 180 stopni... Idź za swoim szczęściem i wnętrzem, kiedyś będziesz żyła życiem, z któtego będziesz zadowolona :) powodzenia!

Spokojnie, to się zdarza. Za dużo problemów bierzesz sobie na głowę na raz. Spróbuj rozwiązać na początek te, na które masz wpływ na bieżąco czyli np nauka. Jak zaczniesz od małych wygranych to uwierzysz, że możesz pokonać też większe problemy i przejmiesz kontrolę nad własnych życiem. Nie przejmuj się chłopakiem, to sobie ułożysz jak będziesz miała opanowane inne tematy, jesteś jeszcze bardzo młoda więc nie martw się tym. Znam dużo ludzi, którzy w Twoim wieku też nie wiedzieli co chcą robić w życiu, myślałem, że nic nie będą robić, a dzisiaj są fachowcami w swoich dziedzinach, na które się zdecydowali. To niestety też jest wina naszego systemu edukacji dlatego nie bój się pomyśleć o tym, że może potrzebujesz pomocy w tym, żeby Ci ktoś powiedział co powinnaś robić. Wiem, że beznadzieja zabija i ciężko samemu z niej wyjść dlatego rób małe kroki na początek, a ogarniesz wszystko. Powodzenia.

Ludziebmaja mnie w dupie, kazdy kogo bym chcial poznac, wiec trzeba sobie wybic pewne rzeczy z glowy.

A jakby przyszla do mnie ta cala milosc, to wtedy moze bede chcial cos zmienic. Na razie glupi nie bylem.

Znajdz sobie jakiesvhobby i miej gdzies wszystkich ludzi. Ja tak mam. A jak tylko sprobuje czy kogos poznawac albo mysle zemikogo nie mialem, tez dostaje zalamki. Dobrze wiem, ze to nic nie da, myslenie o tym. Ludzie bedacy z kims tak naprawde maja spieprzonena zawsze zycie w wiekszosci, sa niewolnikami, nie moga robic co chca. Nie wyobrazam sobie, zeby ktos ukladal mi moj czas i cos kazal robic.