Piszę z pewnym facetem od pół roku - nikogo nie szukałam, w pewnym sensie "sam się znalazł".. Od raz...
-
30 maja 2017, 20:03:17A po co do Ciebie pisał skoro nikogo nie szukał??
-
29 maja 2017, 21:16:02Na pewno dałaś mu do zrozumienia że chcesz się spotkać, jakoś inaczej co? nie kawą na ławę. Powinien się domyślić. ALe jak nie to nie chce tak jak Ty. tak przykro ;( bo to nie może wiecznie trwać w pisaniu. Choć to cholernie miło jest mieć taką osobę, sam to znam, pisałem póki ze mną nie zerwano. Czasem ja tak zrobiłem, jak wiedziałem że nic z tego nie będzie za daleko itp. Ale uczucia są, one się tworzą same. Lepiej tak nie robić pisząc i nie za długo.
-
29 maja 2017, 21:13:0029 maj 2017 21:04:26
Poczuł? Przez internet? I nie chciałby się spotkać?
29 maj 2017 21:10:18
Dzięki za radę.. Nie spotkam się z nim z własnej inicjatywy, więc chyba pozostaje mi powoli jakoś "opuścić" tą znajomość.... :(
-autorka -
29 maja 2017, 21:10:18Wyobraziłaś sobie swój ideał w nim. Miałem tak i takie znajomości ale bez poznawania się naprawdę są złe. Nie liczą się. Przynoszą przykrość. I długo się je zapomina jak cos nie wyjdzie urwie się. Są gorsze niż miałoby się zapominać poznaną osobę w prawdziwym świecie. Dlatego że zaczęły sie od myślenia o kimś a nie bezpośredniej rozmowy. Unikaj tego albo przechodź do "reala". To jeszcze niestety sie nie liczy. Też potrafię byc tak otwarty z kimś jak z nikim naprawdę. Nie to nie ma żadnego znaczenia. Jest się wspaniałym umilaczem czyjegoś czasu. Jak on nie ma ochoty a to facet w takim wypadku widząc że dziewczyna chce, zaproponowac spotkać się, to jesteś tylko zapełniaczem jego czasu. Kto wie, czy nawet on już kogoś nie ma. Ty już się przywiązałaś. Skoro on nie chce naprawdę to Ty nie możesz sobie wyobrażać czegoś czego nie ma.
-
29 maja 2017, 21:09:15zjebalem kiedys cos podobnego do dzis zaluje zagraj w otwarte karty najlepiej sie spotkajcie
-
29 maja 2017, 21:04:26A może on też coś poczuł?