Czy można być szczęśliwym będąc samemu? W jaki sposób?
-
18 marca 2017, 09:14:14No to jak to odczuwasz, to nie mozesz byc szczesliwy sam ,bo pragniesz byc z kims. Proste pytanie, prosta odpowiedz. Zapisz sie na stronki randkowe i peobuj kogos znalezc, az do skutku.
-
17 marca 2017, 23:35:12Tu nie chodzi o żadne gadanie ciotek, tylko właśnie o samotność i o poczucie, że chciałoby się mieć kogoś do przytulenia i pogadania.
-
17 marca 2017, 17:57:5717 marzec 2017 14:12:00
Dobrze powiedziane, mam identycznie, próbowałem związku na siłę bo "ciotki" dręczyły i okres ten wspominam jako katorgę, teraz jestem sam i jest mi świetnie ale jeśli poznam jakąś wyjątkową kobietę to czemu nie? Na przeciętność "bo trzeba z kimś być" - szkoda życia, w końcu jest tylko jedno -
17 marca 2017, 17:44:22Medytuj i uprawiaj sport.
-
17 marca 2017, 17:08:30Jasne ze mozna byc szczesliwym bez 2giej polowki.
Mam blisko prawie 40 lat i znam ludzi w moim wieku bez polowek, ktorzy nie szukaja - nie z rezygnacji, ale tak jest im po prostu dobrze. Jesli czujesz ze tak chcialbys/chcialabys, to nie kieruj sie opiniami ciotek i otaczaj sie ludzmi, ktorzy akceptuja twoj wybor.
Inna sprawa jesli pragniesz kogos poznac a to nie wychodzi... -
17 marca 2017, 15:27:17Bez drugiej połówki.
-
17 marca 2017, 14:23:32Tak jak z kims byc to tylko jesli czujesz to z drugiej strony co czujesz Ty.
Ja jeszcze nie wiem jak to jest. Zawsze tylko duzo staran, mowienia o sobie a druga strona nie. No to juz mu sie to znudzilo. -
17 marca 2017, 14:12:00Ja obecnie jestem sama i nikogo nie szukam, mam dużo zajęć, które mnie rozwijają na wielu płaszczyznach i to mnie bardzo cieszy. Poza tym zawsze też mam się z kim spotkać. Jeżeli mmiałabym być z kimś w związku, to wyłącznie z kimś wyjątkowym, gdzie nie miałabym wątpliwości. Szkoda czasu na przeciętność. Dwa lata tkwiłam w takim związku i to nie dla mnie. Teraz jestem szczęśliwa.
-
17 marca 2017, 13:47:57Masz na mysli sam (bez 2giej polowki) czy bez przyjaciol?
Osobiscie jestem od 4 lat w udanym zwiazku, ale BARDZO milo wspominam czasy keidy nie bylam z nikim. Sam o sobie decydujesz, rozwijasz pasje (w moim przypadku fitness i podroze), spotykasz sie ze znajomymi. W tych czasach, nawet bedac kobieta, nikogo nie dziwi jak sam pojdziesz do kina albo do dobrej restauracji i poprosisz o stolik dla 1. Trzeba sie tylko zdystansowac do gderania ciotek klotek, czemu nie wychodzisz za maz i sie nie rozmnazasz.
Jesli chodzi o przyjaciol, to zalezy to tak naprawde od typu osobowosci. Wielu ludzi potrzebuje przyjaciol, ale spotkalam ludzi, ktorzy naprawde najlepiej czuja sie sami ze soba i tylko w ten sposob czuja sie szczesliwi. -
17 marca 2017, 13:42:06Moim zdaniem nie. Potrzebni są bliscy na których możesz polegać. Jeśli jesteś samotnikiem brak innych nie doskwiera ci aż tak ale nie zmienia to faktu ze nawet samotnik czasami ma się ochotę do kogoś przytulic.