Kolega mnie zwyzywał za nic, faktem jest, że jest jeszcze niedojrzały, ale przesadził. Mówiąc 'za nic', mam na myśli naprawdę nic, ponieważ nie zrobiłam nic niewłaściwego. Pisał do mnie po lekcjach, że na niego pluje, więc ja mu wyjaśniłam, że to nie było celowe, ale jak on to powiedzi 'mam to w dupie'.

Top 100 Top 100 7 dni