Smutno mi, bo mój facet nigdy nie odbiera od razu telefonów ode mnie. Poza tym niezbyt wiele o sobie mówi. Czuję się z tym naprawdę dziwnie i nie rozumiem jego postępowania.
-
29 sierpnia 2016, 22:30:26Hmm, to będzie trudne,bo już się do niego przewiązałam, ale tak mnie to jego postepowanie rani, że chyba w końcu tak trzeba będzie zrobić 😐
-
29 sierpnia 2016, 22:14:13To nie pisz przez jakis czas sama, jako pierwsza ani nie dzwon. Wytrzymaj. Zobacz czy jako pierwszu zadzwoni. Jesli zadzwoni nie odbieraj od razu, tylko tak jak on, oddzwon po minimum godzinie. I tak kilka razy pod rzad. Jesli nie bedzie sam dzwonil ani sam jako pierwszy pisal,to raczej sobie go odpusc.
-
29 sierpnia 2016, 22:08:57Niby tak, powinno się odbierać od razu, jeśli komuś na kimś zależy, jednak nie każdy przez cały czas wpatruje się w telefon i może być w danym momencie zajęty.
-
29 sierpnia 2016, 21:55:00Jeśli mu na mnie nie zależy, to po co spędza ze mną czas ???
-
29 sierpnia 2016, 21:43:15Mi jak na kims zależy (nie ma takiej osoby) Zaraz odpowiadam, odbiorę (nie mam od kogo). No chyba, że waham się, o co tej osobie, nie znanej mi chodzi, coś zakręciła, to albo wcale albo po jakims czasie , paru dniach odpiszę.
-
29 sierpnia 2016, 21:41:4129 sierpień 2016 21:39:21
Bo to chyba oczywiste, że jak komus na kimś zależy odbiera jak najszybciej może. To samo z odpisaniem. -
29 sierpnia 2016, 21:40:39Może dobrze byłoby odwrócic sytuację, tak, żeby to on się zamartwiał co z Tobą.
Masz rację, jak obywu na sobie zależy to się tak nie zachowują. Ma dość? Nie dzwoń, sam niech zatęskni. -
29 sierpnia 2016, 21:39:21Potrzebuję kogoś kto mnie będzie traktował poważnie, a to mi na poważnie nie wygląda. A czemu od kolegi odebrałby szybciej???
-
29 sierpnia 2016, 21:37:18Już kilka razy zadawalam sobie pytanie czy to ma sens, czy on przypadkiem sobie ze mną nie pogrywa zanadto...
-
29 sierpnia 2016, 21:35:44Założę się,że od swojego szefa, kolegi odebrałby szybciej
-
29 sierpnia 2016, 21:33:54No tak raczej od zawsze, ale się to nie zmienia i jakoś źle się z tym czuję.
-
29 sierpnia 2016, 21:17:38hm, co ja bym pomyślał, gdyby to była dziewczyna hmmm moja ;), że: albo jest zajęta ogromnie czyms waznym, pracą, ważne spotkanie, że no nie da rady w tej chwili rozmawiać. Albo nie jestem dla niej aż tak ważny, żeby nie mogła beze mnie wytrzymać. Źle byłoby mi podobnie jak Tobie ;/, trzeba spytać jego, domyślanie się nic nie pomoże. Czy to raz czy wiele razy.
-
29 sierpnia 2016, 21:06:40Oddzwania Np za pól godziny albo za godzinę:/
-
29 sierpnia 2016, 21:01:18od razu tzn musisz drugi raz się dobijać, czy po ilu sygnałach?