Bardzo potrzebuję pocieszenia, żyję bez siły. Bez nadziei, bez szczęścia, bez pasji, bez przyjemności. Każdy kolejny mój dzień przynosi mi tylko okrutną udrękę i ból, tak bardzo nie chcę wychodzić z domu
-
28 września 2016, 18:52:07Mam tak samo. Możesz dać jakiś namiar to sie odezwe
-
28 września 2016, 17:46:39Chętnie popiszę, jeśli chcesz to zostaw jakiś kontakt do siebie.