Raz moja matka wyjechała na dzień i w domu byłam tylko ja.. Więc moj brat ćpun przyprowadził na noc kumpli. Darli się i chlali do 6 nad ranem. Wiedzieli doskonale, że ja jestem na górze i "próbuje" spać. Wiedzieli, że nic nie zrobię.. To był jedna z najbardziej upokarzających sytuacji w życiu.. Bo oni wiedzieli,że ja nic nie mogę zrobić.. Dalej to do mnie wraca.
-
27 czerwca 2016, 13:23:54To następnym razem:
1. Ubierz się jak włamywacz.
2. Robiąc kawały, ukrywaj się, nikt nie może Cię zobaczyć.
3. Zaklej folią przezroczystą sedes.
4. Schowaj wszystkim buty.
5. Napisz czerwoną szminką lub sztuczną krwią (którą można samemu zrobić w domu) jakieś niezrozumiałe wyrazy na lustrach.
6. Wyłącz bezpieczniki.
7. Włącz z komórki na maksymalną głośność straszne odgłosy, najlepiej szuranie butami, strzelanie, ciche rozmowy i ją schowaj.
8. Przygotowaną wcześniej sztuczną krew rozlej w całej łazience i na korytarzu.
9. Idź do swojego pokoju, wskocz w piżamkę i do łożka i jak gdyby nigdy nic słodko sobie śpij.
Chcą się bawić, to Ty też się zabaw. Brat powinien porozmawiać z Tobą, uprzedzić Cię o tej imprezie i zapytać czy się zgadzasz. A że tego nie zrobił to pokaż mu, że nie warto z Tobą zadzierać. To też Twój dom. -
27 czerwca 2016, 12:15:17I co matka przez tel by zrobiła? nic. On sie nikogo nie słucha. A policja jak zwykle przyszłaby, pogadała i pojechała. Jak zwykle.
-
27 czerwca 2016, 12:10:27mogłabyś zadzwonić na policje jako sąsiad, że hałasują w nocy
-
27 czerwca 2016, 12:01:29Nie mogłaś zadzwonić do swojej mamy i jej o tym powiedzieć? Albo nawywijać trochę nieprzyjemnych żartów tym dzieciakom.