Nienawidze języka włoskiego. W ogóle mi nie wchodzi. W OGÓLE. Te zasrana gli, sri, dall, sralla.. A najgorsze jest to, że muszę się go nauczyć, żeby im pokazać, że nie jestem idiotką i że coś potrafię zrobić.
-
28 czerwca 2016, 12:49:22początki najtrudniejsze, skonczylam gimnazjum i juz 3 lata znam troche ten jezyk, poczatek to sama pamieciówka, reszta to pikuś, wszystko to powtórki, ten sam schemat,mowie ci,glowa do góry! ten jezyk jest piekny i prosty jesli załapiesz początki :)
-
28 czerwca 2016, 09:56:52bo ciotka zna, wujek, tam mieszkają, ich syn..swierdzili, że powinnam sie nauczyć to jak pojade do włoch to sie dogadam.. beznadzieja, bo to że oni znają tak zarąbiście sprawia, że ju z całkiem nie chce mis ie uczyc
-
27 czerwca 2016, 14:12:46To czemu koniecznie włoski?