Mam to samo, bardzo staram się opanowywać jak jestem wściekła a wtedy ktoś wypala z tekstem, co się stało albo dlaczego się denerwuje i już w ogóle się wsciekam na maxa ;D jesteśmy nerwusy i tyle, po prostu wrzuc na kiz , więcej dystansu do siebie i swoich spraw, wyobraź sobie że to ktoś inny a nie ty jest w twojej sytuacji i czy też by się tak denerwował i czy uwazalabys że się słusznie denerwuje? Niestety niektórzy za bardzo subiektywnie podchodzą do wszystkiego..

Nie, nie jesteś chora psychicznie. Nikt nic takiego nie napisał. Jeśli nie panujesz nad emocjami (Co twój poniższy wpis potwierdza), nie znaczy, ze jesteś zła. Chwiejność emocjonalna często jest związana z problemami z hormonami, albo jakimś traumatycznym wydarzeniem z przeszłości, albo jakimś zaburzeniem osobowości.
Skoro się starasz, a i tak nic z tego nie wychodzi, to właśnie może być oznaka Borderline. Ale niekoniecznie. Poczytaj na ten temat, w necie jest mnóstwo naukowych tekstów na ten temat.

Zmień otoczenie. Nikt nie ma prawa Ci wmawiać, że jesteś zła. Na pewno nie jesteś chora psychicznie. Sądzę, że po prostu potrzebujesz kogoś, kto w końcu powie Ci, jaką jesteś wspaniałą osobą. Przyznajesz się do tego, że masz w sobie zazdrość, gniew, i kontrolujesz te emocje. Osoby z problemami psychicznymi tego nie widzą i nic nie robią. Nie daj sobie wmówić, że jesteś zła. Każdego czasem dopada gniew, to jest normalne. Po prostu nie zwracaj na nich uwagi, wciąż się kontroluj, w końcu ktoś się obok Ciebie znajdzie, przy kim nie będziesz zazdrosna czy zła, będziesz czuć się kochana i akceptowana. Trzymaj się. Nie słuchaj ich, nie poddawaj się, rób to co uważasz za słuszne. :)

Czyli sugerujesz ze jestem chora psychicznie tak? Liczyłam na pocieszenie lub jakąś rade a nie na wskazanie ze jestem chora

Może masz patologiczną osobowość. Borderline np. Wtedy takie zachowanie jest od Ciebie niezależne.