Ale nie rozumiem nad czym się rozwodzić. Jak ktoś nie chce tego robić to nie musi. Jeśli tego nie robi nie jest ani lepszy ani gorszy. Po prostu taki wybór, wolno przecież mieć własne niekrzywdzace nikogo zdanie.
Łukasz

Taak... to lekko przerażające bo te wszystkie wypowiedzi mają wartość najwyżej trzech:)
Autorka

Kiedyś musi być ten PIERWSZY RAZ :DD

Pierwszy raz tak wiele osób pisze pod moim postem

Ale z drugiej strony odczepić się od tego seksu, może być tak że faktycznie takie życie wam odpowiada , a może być tak żeto ccałe obrzydzenie jest przejściowe, bo znalam takie osoby, zazwyczaj takie obrzydzenie wynika z jakiejś traumy a jak się późną odpowiednią osobę może (ale nie musi) minac

ą* przepraszam za błędy pośpiech

Zrobiła się z tego obszerna dyskusja:) akceptuje siebie, nie chce się zmieniać, a ludzie zbyt dużo się kłócom. Żyjcie tak jak wam się podoba.
Autorka

Jestescie obrzydliwi. Skoro ja ta brzydzi to niech tak ma i tym zyje co wam do tego. Napewno znajdzie sie drugi taki freak i beda zylu dlugo i szczesliwie bez seksu, dzieci i tych calych plynow ustrojowych

Brzydzi cię wszystko związane z sexem czy tylko sam akt? Ogladalas kiedyś porno??

29 maj 2016 17:27:20
To, że jesteś inny, nie znaczy ze jesteś gorszy. Ale nie znaczy również, że zwyczajne naturalne odruchy, których ty jakimś cudem nie odczuwasz są złe. Zaburzenia łaknienia akceptujesz, a zaburzenia seksualności już nie bo dotyczą też Ciebie?
Chyba masz problem z zaakcepowaniem siebie i obwiniasz za to innych.
To podstawowe instynkty- zaspokoić głod, pragnienie, potrzeby fizjologiczne i pożądanie. To nie "ustalony" przez kogoś schemat, ale naturalne przetrwanie.

Popieram, musze po prostu,chociaż nie mam z kim.

Bez seksu nie da sie zyc, nie umiem

//facet

Ach, a propo tego leczenia - parę wpisów niżej też jest o tym. "Masz zaburzenia, powinnaś iść do lekarza" - tralala.

Cytuję: "A kto napisał, ze powinna się leczyć? (...) to powinna się udac do lekarza (...)" - to właśnie Ty napisałeś tutaj. Zaburzenia, choroby, dojrzałość taka i owaka, matko święta, bo tak "was ukształtowała natura". To teraz uwaga: są ludzie, którzy nie czują podniecenia, pożądania, którym w głowie nie piersi i inne części ciała, których to nawet obrzydza. Sratura. Normę to sobie wsadźcie między bajki. Uwierzycie we wszystko, co pokazane jest na tym świecie teraz, uważacie to wszystko za normalne, ale gdyby wcześniej coś by się jednak zmieniło i obrało inny tor zdarzeń w wyniku którego teraz np. seks byłby zbrodnią, to to byłoby teraz normalne. Jest to skomplikowane, zwłaszcza dla osób, które są nieświadome iluzji, w jakiej żyjemy. Cały nasz świat został ustalony. I naprawdę ciężko w nim znaleźć kogoś wyjątkowego, innego, kogoś kto nie trzyma waszych wymyślonych, ustalonych norm. Nie chce mi się pisać i marnować czas na przyziemnych. Żegnam. Powtórzę swoje ostatnie słowa: walcie się. Wszyscy. Ahoj!

A kto napisał, ze powinna się leczyć? Po prostu to nie mieści się w normie, a skoro tak jest to powinna się udac do lekarza i zobaczyć, czy nie wiąże to się czasem z jakimiś zaburzeniami hormonalnymi.
Z innej beczki- dojrzałość fizyczna nie równa się dojrzałości psychicznej i emocjonalnej, więc możliwe ze po prostu nie jesteś gotowa na pełny związek, któty wiąże się również z miłością fizyczną.

Nikt nie mówi przecież, ze jest chora :P Czytajcie ze zrozumieniem.
Norma to odczuwanie pociągu seksualnego (oczywiście w odpowiednim wieku i w odpowiednich warunkach), ponieważ tak nas ukształtowała natura. Nie chodzi tu o "chęć" posiadania dzieci i przedłużania gatunku, ponieważ instynkty sa w nas zakorzenione w podświadomości. Niby nie chcesz dziecka, ale odczuwasz pociąg seksualny ponieważ twój organizm wie,że jest gotowy na dziecko. Dlatego większe pożądanie kobiety odczuwają w dni płodne.
Niky nikogo nie obraża, po prostu tak został skonstruowany świat. Nie jesteśmy zwierzętami tylko ludźmi, wiec oprócz chuci odczuwamy też wyższe emocje, takie jak miłość czy przyjaźń. W ucywilizowanym świecie miłość nie równa się pożądaniu, pożadanie to element miłości.

Niech mówią co chcą, nie jestem bezmyślnym zwierzęciem i mam swój umysł i swoją opinię, każdy ją ma i nikt nie powinien na siłe komuś mówić, że powinien był ją zmienić. Nie zwracam uwagi na opinie innych ludzi.
Autorka

I zgadzasz się autorko na to, aby mówili Ci, że jesteś chora, że to się powinno leczyć?

Nie bądźcie agresywni mi nie przeszkadza, że ktoś sądzi tak a nie inaczej. Każdy ma prawo wyrazić seoją opinię.
Autorka

Ja pierdolę. Ktoś kto czuje obrzydzenie do seksu nie jest chory. Dlaczego zawsze tak jest, że jeśli ktoś odstaje od powszechnej normy to od razu mówicie, że jest chory i powinien się leczyć? Walcie się.

Masz bardzo zaburzoną seksualność. Powinnaś iść do lekarza. Nie wiem, czy coś się da z tym zrobić, ale może Ci pomoże, bo w przeciwnym razie pozostaje Ci związek wyłącznie z Eunuchem.

Ehhnie jestem

Może jesteś muzułmanką jak moja dziewczyna? Ma podobne podejście i od 3 miesięcy nic posucha, chyba ją zostawie choć jest cudowna. Twierdzi że jest obrzydliwa czynność i niedozwolona w jej religii i zarezerwowana tylko dla męża muzułmanina. Że nie wolno jej czerpać przyjemności z ciała bo to zbyt "kleiste i potliwe". Strasznie dziwne podejście tym bardziej wiem z historii że sułtanii mieli haremy i nie byli tak łaskami dla swoich żon jak ona twierdzi. Sułtana nie obchidziło czy to kleiste czy nie tylko brał i łupał :(

Nie, spokojnie jestem ładna i urocza lubię swoję ciało szczupła, długie włosy ładna twarz więc tu nie chodzi o to:)
Autorka

Czy ty czasem autorko nie jesteś zbyt urodziwa, wstydzisz się czegoś w swoim ciele i podświadomie, nie chcesz sexu?

Przecież to nic złego, liczy się to jaką masz duszę.

Też jestem pedałem - pokochaj mnie

Właśnie przytrzasnęłam sb palec bramą, wszyscy w domu poobrażani. Miałam kiedyś sny prorocze Łukaszu i wierzę w zdolności paranormalne.
Autorka

Nie warto myśleć o przyszłości bo ucieka teraźniejszość. Co będzie to będzie i tak nie mamy na to żadnego wpływu.
Łukasz

Przepraszam ale zasnęłam. Dziękuję wam wszystkim :) jest mi lepiej. Śniło mi się, że dzisiaj stanie się coś złego tzn nwm czy dzisiaj ale 29 w niedziele.
Autorka

nadaję się chyba też mi głównie na tym znaleźć sobie kumpele i to na tyle bo chyba jestem pedałem, tak poza tym zawodzę się na ludziach...

Każdy jest niezwykły, na swój sposób... Prawda?

Łukasz

Kazdy moze byc tu niezwykly ;)

Pamiętaj, nadzieja umiera ostatnia :)

Łukasz

28 maj 2016 22:55:44

W końcu niezwykły mężczyzna się pojawił! I nadzieja znów odżyła. :)

Cześć. Na pewno kogoś takiego znajdziesz. Sex to uciecha ciała. Prawdziwa miłość jest poza sferą cielesna.

Łukasz

Koty ♡♡♡♡♡ 🐺🐱🐺🐱🐺🐈🐈🐈🦄

Mangi <3

Nie, no trzeba byc cierpliwym i czrkac na swoja druga połówke. Jak nie trafi sie to trudno ale nie ma co rezygnowac. Dobrze,ze masz fajne zainteresowania.

Zawsze mogę zostać sama i założyć hodowle kotów, rysować mangi i pisać książki

Nie. Bo "normalny" facet długo nie wytrzyma. To musi być ktoś taki jak autorka, albo bardzo, bardzo, bardzo cierpliwy i zdolny do poświęceń mężczyzna.

Moze,jak kogos poznasz,to troche zmienia Ci sie mysli. Moze tak byc?

Ehh myślę że odbieram to jako tortury nie przyjemność

Jakby sie tak nad tym zastanowic to mnie tez obrzydzaja. Ale sprawiac sobie nawzajem przyjemnosc to jeszcze cos innego. Tak nas stworzyla natura.

Róbmy tak dalej. Na pewno ludzie przetrwają -.-

Nie byłoby to smaczne może dlatego, że obrzydzają mnie już same narządy płciowe, chyba że chodzi o akty w sztuce( to zupełnie coś innego)

Jesteś obrzydliwy. Nie każdy facet ma wysokie libido, są też tacy, których seks obrzydza. Po prostu każdy musi znaleźć swojego. Autorka szuka bratniej duszy, kogoś wyjątkowego i takiego jak ona, a nie pierwszego lepszego chłopaka, z którym po pewnym czasie to zrobi, bo przecież facet ma popęd.

Przepraszam za pytanie.

Yy przy Tobie tez,znioslabys taki widok?

Jeśli to mu pomoże. Może się masturbować

Tak,rozumiem,tylko,ze wiesz,facet ma poped,sa tez tego oznaki i co wtedy ma zrobic,wlaczyc kompa? ;)

No a piżama to jest rzecz normalna również w normalnym małżeństwie

Moze sie uda, mam nadzieje,ze nie traktujesz tego,ze kazdy facet chce, jak cos zlego. To cos zwyczajnego, wyjatkowego, tego sie z nikim nie robi ot tak, tylko z najblizsza osoba.

Po prostu muszę znaleźć kogoś takiego jak ja

No, widzisz, ciezko pomyslec jakby to wygladalo w malzenstwie. Osobne lozka, pizamy? Przytulanie i a teraz stop. Facet musi byc zaspokojony,tak mysle jak jest juz tak blisko z kobieta. I nie mowie tego jak napaleniec, mam juz troche lat i no nie bylem z nikim ale tak to widze, ze przecietnemu mezczyznie i kobiecie jest to potrzebe tez w tym obszarze wzajemnej wiezi.

I właśnie dlayego jestem sama- bo mówię jak jest

No to lepiej,zeby kazdy to wiedzial, zeby po prostu nie musial odchodzic czy byc odrzucony. Moze ktos taki sie znajdzie.

Tak bo nie jestem w stanie ci tego dać, chyba że ty byś zadeklarował, że dla mnie się poświęcisz.

A jak np ja wiem co to przyjazn, pokochac moge mocno, ale chcialbym tez tego, o czym byla mowa, odrzucisz?

Nie mam takich kolegów raczej prawie wcale ich nie mam, ciepłem darzą mnie koty i przyjaciółki.

A tulenie heh lubię się tulić do wszystkiego, nie chodzi tu tylko o mężczyzn. Najważniejsze jest to żeby to coś odwzajemniło uścisk

To by znaczyło, że nie kochał mnie dostatecznie i że na mnie nie zasługuje.

A jesli facet chcialby seksu i tego od Ciebie nie dostal i zaczal szukac w ukryciu kochanki?

Mi chodzilo bardziej o cos takiego od strony jakiegos kolegi te zyczenia i buziak.
Hmm, no bo przytulanie z mezczyzna, rozumiem. Na pierwszych spotkaniach nie ale i tak bedzie mial ochote na seks po jakims czasie, kazdy. Ale nie znaczy, ze tylko na to.

W policzek no ok może być, lubię się tulić i gryźć ludzi i zwierzęta. A życzenia? Żadko ktoś mi je składa, poza tym dostanie całusa w policzek od rodziców przy składaniu życzeń jakoś nie kojarzy mi się z seksualnością.

Naprawde nie dalabys najlepszemu przyjacielowi? A pocalunek w policzek? Odwracasz sie jak ktos sklada Ci zyczenia? Nie wiem jak facet musialby byc co nie ma popedu seksualnego.

Witam. Obrzydzenie odczuwam hmm...trudno to wyjaśnić brzydzi mnie bliskość, dotyk i sam fakt że ludzie oddają się takim czynnością, oczywiście rozumiem, że dla kogoś to jest piękne. Odczuwam również lekkie obrzydzenie jeśli chodzi o pocałunki. Nikt mnie nie skrzywdził, ale nienawidzę ludzi myślących o kobiecie jak przedmiot. Nigdy nie chciałam mieć dzieci. Ogólnie rzecz biorąc trudno jest znaleźć kogoś kto kochałby duszę. Może inna kobieta tylko, że to stwarza kolejne problemy. Oprócz tego wydaję się miłą osobą ale tak naprawdę jestem zimna jak lód i nie odczuwam zbyt wielu emocji, ludzie najpierw twierdzą, że jestem miła, potem staję się dla nich dziwna, a następnie mówią, że jestem sadystą i psychopatą. Mamoddanych przyjaciół, nieliczne grono i nwm po co o tym teraz piszę. W realnym świecie nigdy nie byłam w związku, jedynie znajomości internetowe i chociaż myślałam, że będzie ok, to nikt nie przyjechał. Mam częste wahania nastroju, płaczę chociaż nie jestem pewna czy można nazwać to smutkiem. Nienawidzę ludzi, którzy niszczą swoje życie i nic sobie z tego nie robią. Podsumowując : nwm kim jestem ale wm, że nigdy nie chcia£am uprawiać z kimś seksu nawet gdybym tego kogoś kochała, wolałabym spędzać wspólnie czas, rozmawiać, odkrywać siebie na wzajem, obserwować.
Autorka
Ps. Dziękuję wszystkim, którzy odpisali.

Żeby przedłużyć gatunek trzeba mieć za co wynajmować lub kupić mieszkanie. Jak dla mnie to śmieszne w tym kraju. Może mają szanse ci co mają dom z rodzicami.

Właśnie, miłość jako fizyczne zbliżenie po głębszym poznaniu bratniej duszy - jak najbardziej tak, ale nie zwierzęcy atak i pożądanie, nie seks na pierwszej randce czy bo partner nalega. I przedłużać gatunek niekoniecznie, bo nie każdy chce mieć dzieci. Poza tym, to że ktoś nie lubi seksu nie oznacza, że jest nienormalny i wymaga leczenia. Boże, zrozumcie to.

Jeżeli nie odczuwacie w ogóle żadnego pociągu fizycznego, to znaczy, ze coś jest nie tak. CZłowiek, tak jak każda inna istota musi przedłżać gatunek. Stąd się bierze pożądanie- jest instynktem. Jeśli jesteście całkowiecie oziębłe, to znaczy,ze wasze organizmy nie funkcjonują prawidłowo. Może to kwestia hormonów? Badałaś się kiedyś?
Do autorki: Dlaczego czujesz obrzydzenie? Ktoś Cię wykorzystał? Jeżeli kogoś pokochasz, to prędzej czy później sama będziesz dążyła, żeby być "bliżej" z ukochaną osobą. Zbliżenia pogłębiają intymność i są piękne same w sobie. Pod warunkiem, ze nie są czysto zwierzęcym aktem, dla zaspokojenia. Jeśli kogoś kochasz- miłość fizyczna jest cudowna.

Najważniejsze żeby pokochał właśnie dusze a nie ciało- wtedy będziesz wiedzieć czy naprawdę nie traktuje Ciebie przedmiotowo, chociaż związki bez seksu aż do ślubu to chyba coraz rzadsze przypadki

Do gościa niżej: nie musi.
To wymysł dzisiejszych ludzi. Kiedyś seks traktowany był tylko jako obowiązkowa czynność do założenia rodziny. A nie jak dzisiaj - przyjemność, czy "podstawa związku" - co jest nieprawdziwe i żałosne.
Na świecie są osoby aseksualne w szczęśliwych związkach bez seksu. Łączy ich prawdziwa miłość, a nie pożądanie.
Autorko, może kiedyś uda Ci znaleźć kogoś podobnego do Ciebie. Ja jestem też aseksualna, i marzę tak jak Ty o znalezieniu kogoś, kto pokochałby moją duszę.

Czemu czujesz obrzydzenie? Sex jest częścią i musi być udanego zwiazku