Moi rodzice nie maja kasy na moje studia. Mysle sobie ok.. Jednak zalatwili mi ze moge kątem mieszkać u rodziny (dokladam sie do rachunków). Super! A teraz znowu stwierdzili, ze nie maja kasy, żeby mnie tam utrzymać, że mam zostać i iść na miejscowe studia przez ktore strace kilka lat swojego zycia, dostane gówniany papier i przepustke na zmywak do Anglii. Dodatkowo ciocia zaproponowala mi pomoc finansowa, ale moi rodzice powiedzieli, ze mam sie nie zgadzac. Argumenty o tym, ze moge pracowac, takze do nich nie docieraja. Plakac mi sie chce,jak o tym mysle. Nie po to tyle sie staralam i uczylam, zeby tu zostac.
-
30 maja 2016, 11:56:58Skoro masz studiować- jesteś dorosły. Sam decyduj o swoim życiu. Póki się uczysz- rodzice mają obowiązek Cię utrzymywać. Jeśli nie mają kasy, to trudno, ale jeśli nie chcą Cię puścić bo nie i wykręcają się brakiem kasy, to możesz ich pozwac o alimenty.
Ciocia Ci pomoże, pójdziesz do pracy, dostaniesz stypendium socjalne, plus- jeśli będziesz miała dobre stopnie- stypendium naukowe. Poradzisz sobie.
Nie niszcz swojej przyszłości dla wygody rodziców.