Wsparłaś mnie słowem, a nawet 135 słowami, dziękuję. Dobranoc, słodkich snów

A zresztą nie znam sytuacji, nie będę się wymądrzać, przykro to czytać, ale nie wiem jak Cię wesprzeć, tu możliwości są ograniczone, dobrej nocy

To zrozumiałe, bo przecież nie doświadczyłaś niczego dobrego z ich strony, otaczali Cię ludzie, którzy zadawali Ci tylko ból, ci którzy powinni być dla Ciebie autorytetem, którzy powinni Cię wspierać, wychowywać, nie dość, że tego nie robili, to w dodatku nie szanowali Twoich granic i wykorzystywali Twoją bezbronność. Wydaje mi się, że możesz mieć sporo rzeczy do przepracowania i ciężko będzie Ci się samej uporać z tym przez co przeszłaś, czego doświadczyłaś, ciężko będzie Ci odnaleźć poczucie własnej wartości, zmierzyć się z przeszłością, by móc się od niej oddzielić i czuć się bezpiecznie poza swoją strefą komfortu. Możliwe, że masz świadomość, że spędzenie w niej całego życia generuje pewne straty i być może nawet po prostu nie da się tam cały czas ukrywać. Dla lepszego samopoczucia proponuję zgłosić się gdzieś po pomoc, jeśli to możliwe.

Nienawidzę ludzi

Boisz się ludzi?

Chcą mnie wyrzucić, ale ja się nie dam, tu jestem bezpieczna

Dlaczego nie chcą Cię wypuścić?

Tak

Nadal żyjesz w zamknięciu?

Pojawiło się w czwartej klasie podstawówki, kiedy zaczęto się nade mną znęcać, a wcześniej bili mnie rodzice, później zamknięcie w pokoju na lata przez co nie poznało się świata i się nie pozna

Skąd wzięło się u Ciebie takie przekonanie i kiedy się pojawiło?

Nie mam po co żyć

Dlaczego?

Nie chcę dłużej żyć

będziesz żyć

Niedługo umrę

nie masz

Mam raka serca

O swoje serce to Ty lepiej dbaj

Moje serce podaruję tylko jednej osobie i koniec kropka

nie powinno się zdawać na uczucia

Nie wmawiam, tak czuję

Wmawiasz sobie

Jak to?

nie jesteś

Jestem monogamistą

czemu nie?

Już sobie kogoś znalazłam, nie mogą mi się podobać dwie osoby

Podoba mi się jak działasz mi na nerwy

Podoba mi się jak się denerwujesz

Weź mnie nawet nie denerwuj

Nawet nie wiesz jaki duży

I to jest Twój problem?

Chcę zobaczyć jak to jest

Co masz na myśli?

Rozwiążą najwazniejszy problem

Ale chyba nie one są najważniejsze i nie rozwiążą Twoich problemów

To że jestem lękliwym 31-latkiem nie znaczy, że nie mam ochoty robić pewnych rzeczy

Hej, nie zapominaj się, jesteś lękliwym 31 latkiem to gdzie mi tu z takimi aluzjami

Mogę być na tobie

Nie umieścisz się u mnie

Napisz, że mnie weźmiesz do siebie

Nie wiem co napisac żeby Cię wesprzeć :v

To prawda

Jesteś dużym dzieckiem

Mam 31 lat

Dorośniesz spokojnie

Pracy i wyprowadzki, jestem tylko dzieckiem