Cierpię, bo... poszłam do gówniowni... ja wiem kurcze ze nie powinnam ale :/ namówiła mnie starsza koleżanka no i co ! poszłam z nią, ona skręciła i znikneła gdzieś za rogiem wtedy obróciłam sie przez ramie a tam za kartonami jakiś dwoch typow sie czailo... no to wbieglam... a tam... guwno wpadło mi do ryja


~OLAMIAŁ

Top 100 Top 100 7 dni