Jak przestać bać się ludzi?
Zawsze się boję że wyjdę na głupka jeśli sprubuję zagadać.
Nie umiem robić "small talk-ów" Kiedy nie czuję się swobodnie nie mam refleksu w "bystrym" odpowiaaniu. Nie umiem wchodzić w słowo komuś. Ktoś wejdzie mi to zawsze ustępuję.
Najśmieszniejsze jest to że z regóły nie mam tego problemu kiedy jestem w podróży na drugim końcu świata. Wtedy nawiązuję mnustwo znajomości.
Zawsze się boję że wyjdę na głupka jeśli sprubuję zagadać.
Nie umiem robić "small talk-ów" Kiedy nie czuję się swobodnie nie mam refleksu w "bystrym" odpowiaaniu. Nie umiem wchodzić w słowo komuś. Ktoś wejdzie mi to zawsze ustępuję.
Najśmieszniejsze jest to że z regóły nie mam tego problemu kiedy jestem w podróży na drugim końcu świata. Wtedy nawiązuję mnustwo znajomości.
-
27 grudnia 2018, 15:05:50Zaakceptuj siebie. Z tego opisu wyglądasz na introwertyka. I nie dziwi mnie to, że udaje Ci się nawiązać rozmowę gdzieś na drugim końcu świata. Wydaje mi się, że znajomości, które nawiąże introwertyk są bardziej wartościowe i prawdziwe niż te wszystkie 'small-talki'. Łatwiej będzie takiemu introwertykowi nawiązać znajomość wśród ludzi, którzy dzielą wspólne zainteresowania, hobby, to zawsze jest punk, od którego można zacząć rozmowę.
-
27 grudnia 2018, 02:51:25Najlepiej zaczac zagadywac do nieznajomych przypadkowych osob np ja ostatnio na silowni powiedzialem "siema byku dobrze wygladasz, urosles ostatnio" a wczoraj w pracy do ekspedientki w mcdonaldzie ktora chciala mi wcisnac jakis brelok za 6zl "Lubie pomagac, chetnie bym wzial, ale mnie nie stac, pracuje za 5zl/h musialbym na to pracowac ponad godzine" w obydwu przypadkach zostalem odebrany jako pewna siebie, wesola osoba z poczuciem humoru, a ekspedientke mocno rozbawilem tym idiotycznym tekstem pozniej widzialem jak niesmialo zerka na mnie i usmiecha sie odnioslem wrazenie ze "napalila" sie na mnie gdybym chcial to prawdopodobnie moglbym wziac od niej numer. Mozesz do tego dodatkowo popracowac nad swoim wygladem znalezc swoj styl, zeby miec w sobie "to cos" ja mam 188cm i trenuje wiec wygladam na potezna osobe dzieki temu wzbudzam zainteresowanie kobiet bo wyrozniam sie z tlumu, wczesniej jak bylem szczypiorem nie mialem szans u ladnych dziewczyn a ostatnio po mojej ostatniej randce z dziewczyna 8/10 zostalem zaproszony przez nia do domu.
Ostatnio na fb kolega zalil sie jakie to kobiety sa zle zostawiaja go zadna jego nie chce, gosc ma dobre serce ale jest okropny z wgladu i biedny, niski lysy brak paru zebow otyly, sam chcialby miec najladniejsze laski a od siebie nie wymaga nic.
Troche sie rozpisalem.. reasumujac mysle ze najlatwiejsza droga do zdobywania atrakcyjnych dziewczyn czy tej jedynej, jest poprostu praca nad soba a ludzie to zauwaza i zaczniecie wzbudzac u nich zainteresowanie, chyba ze macie powyzej 40lat wtedy juz kobiety maja inne wartosci i dosw zyciowe i poleca na "dobre serce" -
27 grudnia 2018, 01:15:41Podbijam. Mam to samo, głównie przy kobietach..